Referendum strajkowe w zakładzie Valeo w Chrzanowie, które miało odbyć się od poniedziałku do czwartku, zostało niespodziewanie anulowane. Katarzyna Jamróz, liderka Wolnego Związku Zawodowego „Sierpień ’80”, wyjaśnia, iż decyzja ta była spowodowana nieprzekazaniem przez pracodawcę list obecności pracowników uprawnionych do głosowania. Związek uznał ten brak za naruszenie prawa i zgłosił sprawę do Prokuratury Rejonowej w Chrzanowie.
Reakcje na odwołanie referendum
Mimo odwołania referendum, spora liczba pracowników wyraziła swoje niezadowolenie, gromadząc się przed zakładem. Budynek ozdobiły protestacyjne transparenty, co wskazuje na rosnące napięcie wśród załogi. Związkowcy są przekonani, iż działania pracodawcy były celowe, mające na celu uniknięcie strajku. Podkreślają jednak, iż strajk jest jedynie ostatecznością, a ich głównym celem jest nawiązanie konstruktywnego dialogu.
Planowane działania związkowców
W odpowiedzi na zaistniałą sytuację, związkowcy zapowiedzieli nowe formy protestu. 29 września planują zorganizować blokady przejść dla pieszych oraz ronda w Chrzanowie, co ma na celu zwrócenie uwagi społeczeństwa na ich postulaty. Do kluczowych żądań należą podwyżki płac o 1000 zł, wprowadzenie dodatków za staż pracy oraz wyrównanie świadczeń pracowniczych, takich jak transport czy posiłki, które są dostępne w innych oddziałach Valeo.
Oczekiwanie na stanowisko firmy
Do tej pory kierownictwo Valeo nie skomentowało publicznie zaistniałej sytuacji. Jednak Maria Langier, rzeczniczka firmy w Polsce, zapowiedziała, iż niedługo zostanie opublikowane oficjalne oświadczenie dotyczące referendum strajkowego w Chrzanowie. Na razie wszyscy czekają na dalszy rozwój wydarzeń.