Chiny walczą z marnotrawieniem żywności – zwłaszcza w okresie świąt

2 dni temu

Przywódcy Chin stają się coraz bardziej surowi w kwestii marnotrawstwa żywności. Od gospodarstw rolnych, po restauracje, władze chcą uzyskiwać więcej danych, by kontrolować to negatywne zjawisko. Chiny, przez wzgląd na naturalne ograniczenia dotyczące gruntów rolnych nie są w stanie rozwijać produkcji rolnej w nieskończoność. Jej słaby wzrost w stosunku do tempa przyrostu konsumowanej (i marnowanej) budzi obawy władz o zdolność kraju do wyżywienia się.

W zeszłym miesiącu zaprezentowano plan władz centralnych, który wzywa do zapewnienia dostępności dokładnych danych na temat marnotrawstwa żywności do końca 2027 roku.

Celem określonym w planie jest „zmniejszenie wskaźników strat poniżej międzynarodowych standardów” na wszystkich etapach produkcji, przetwarzania, transportu i przechowywania żywności. Plan wzywa restauracje, miejsca pracy i stołówki szkolne do „widocznego zmniejszenia” ilości wyrzucanej żywności.

Chiny już wcześniej podejmowały takie działania.

Ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności, która weszła w życie w 2021 r., zabrania restauracjom zachęcania klientów do zamawiania nadmiernych ilości dań, a sieciom telewizyjnym zakazuje pokazywania programów promujących objadanie się.

Uchwalona w ubiegłym roku (2023) ustawa o bezpieczeństwie żywnościowym łączy stabilne dostawy żywności z rozwojem gospodarczym i bezpieczeństwem narodowym.

Jednak choćby po wprowadzeniu tych przepisów, Narodowa Komisja Rozwoju i Reform – chiński organ planowania gospodarczego – twierdzi, iż przez cały czas istnieje wiele „sprzeczności i problemów” w sposobie, w jaki społeczeństwo traktuje żywność.

W restauracjach często można znaleźć znaki zachęcające klientów do pozostawienia po sobie „błyszczącego talerza” poprzez zjedzenie całego jedzenia. Jednak przesadne ucztowanie i wynikające z niego marnowanie resztek, jest przez cały czas częścią chińskiej kultury gastronomicznej, zwłaszcza podczas kolacji biznesowych i wydarzeń takich jak wesela i pogrzeby.

Tymczasem kraj walczy o zwiększenie produkcji rolnej. Ponieważ coraz więcej młodych ludzi mieszka w miastach, liczba ludności wiejskiej spadła w 2023 roku do 477 milionów, czyli o prawie jedną czwartą w porównaniu z rokiem 2013.

Ilość gruntów pod uprawę roślin spożywczych – zbóż, ziemniaków i roślin strączkowych – kilka się zmieniła w ciągu ostatnich 15 lat, a wzrost wielkości produkcji spowolnił.

Import jest istotnym elementem zaspokojenia chińskich potrzeb żywieniowych. Decydenci obawiają się jednak, iż napięcia w stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi, które mają wzrosnąć po objęciu urzędu przez prezydenta elekta Donalda Trumpa, zwiększają ryzyko związane z zależnością Chin od importowanej żywności.

Nowo ogłoszony plan pokazuje, iż kierownictwo Partii Komunistycznej postrzega marnowanie żywności jako część problemu.

Kolejnym czynnikiem wpływającym na walkę z marnowaniem żywności mogą być koszty życia. Cena wieprzowiny, podstawowego składnika chińskiej diety, wzrosła o ponad 10% w ciągu roku, jak informuje Krajowe Biuro Statystyczne. Przywódcy Chin, zawsze czujni na oznaki niepokojów społecznych, mogą postrzegać ograniczenie marnotrawstwa jako sposób na ustabilizowanie cen żywności poprzez zrównoważenie podaży i popytu.

Leszek B. Ślazyk

e-mail: [email protected]

© www.chiny24.com

Idź do oryginalnego materiału