2 godzin temu
Do mrożącej krew w żyłach sytuacji doszło wczoraj (18 grudnia) w budynku Starostwa Powiatowego w Wadowicach.
Około 13.30 do jednego z pomieszczeń biurowych wszedł mężczyzna, który oblał się substancją i wygłaszał niezrozumiałe wypowiedzi.
– Sytuacja została natychmiast opanowana, dzięki szybkiej i profesjonalnej reakcji pracowników oraz wezwanym służbom. Członkowie Zarządu Powiatu Wadowickiego niezwłocznie podjęli próbę dialogu z mężczyzną, co pozwoliło uniknąć eskalacji. W tym czasie wezwano policję, straż pożarną i służby ratownicze, a osoba ta została bezpiecznie przekazana pod ich opiekę zgodnie z procedurami. Budynek nie wymagał pełnej ewakuacji, ponieważ zagrożenie zostało zneutralizowane bez szkód dla osób i mienia. Wszyscy pracownicy biorący udział w zdarzeniu otrzymali możliwość rozmowy z psychologiem oraz czasu w odpoczynek, a dla całego personelu przeprowadzono instruktaż z procedur kryzysowych – informuje wadowickie starostwo.
Powiatowi urzędnicy podkreślają, iż pomieszczenie sprawdzono i zdezynfekowano przez specjalistyczne służby.
– Starostwo współpracuje z policją w ramach dochodzenia, aby ustalić przyczyny incydentu. Podkreślamy, iż priorytetem jest zawsze bezpieczeństwo mieszkańców i pracowników! Dziękujemy służbom ratunkowym za błyskawiczną reakcję, a wszystkim pracownikom za profesjonalizm i opanowanie – podkreślają włodarze powiatu wadowickiego.
