Chce zabrać 800 plus. Czy dostanie poparcie PSL?

3 tygodni temu

Ryszard Petru z Trzeciej Drogi po raz kolejny wezwał do cięć w programach społecznych wprowadzonych przez rząd PiS. Czy walkę z „rozdawnictwem”, jak określają to liberałowie, poprze rzekomo konserwatywny PSL? Niezależnie od decyzji ludzi Władysława Kosiniaka-Kamysza warto pamiętać, iż obecny rząd istnieje wyłącznie dzięki ich poparciu. I iż wszystkie szkody czynione Polakom przez gabinet Tuska idą też na konto ludowców.

Ryszard Petru to polityk Trzeciej Drogi, a więc koalicji Polski 2050 Szymona Hołowni i PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. Według Petru Polacy dostają za duże wsparcie od państwa. I trzeba to wreszcie zmienić, uciąć niepotrzebny, jego zdaniem, „socjal”.

Za dużo pieniędzy na 800 plus

Należałoby zrobić analizę tych polityk społecznych. Wydajemy za dużo pieniędzy, które nie spełniają swojego celu – powiedział dzisiaj w studio Polskiej Agencji Prasowej Ryszard Petru.

Należy przeprowadzić analizę polityk społecznych, bo mamy w Polsce stanowczo za dużo "socjalu"; zaproponuję wprowadzenie wysokiego progu dochodowego do 800 plus – mówi @RyszardPetru z @PL_2050 @InstytutML
cała rozmowa na https://t.co/gGhW95RytJ@PAPInformacje pic.twitter.com/rX9k3xhp3o

— Adrian Kowarzyk (@AdrianKowarzyk) August 28, 2024

Przykład? Według Petru mowa chociażby o 500 plus (dzisiaj: 800 plus), które „miało doprowadzić do wzrostu dzietności, a dzietność spadła”.

Jest za dużo tych programów. Mamy „babciowe”, mamy rentę wdowią, mamy 800 plus, mamy dużo programów pomocy społecznej. Jestem przekonany, iż one są nieefektywnie w sumie wydawane – powiedział polityk Trzeciej Drogi.

PSL poprze cięcia?

Ryszard Petru zapowiedział, iż przedstawi projekt uzależnienia wypłaty 800 plus od zarobków rodziców. Czy dostanie poparcie reszty koalicjantów? Szczególnie istotne jest tutaj zachowanie PSL, partii, dzięki której rząd Tuska w ogóle powstał. Przypomnijmy, iż Władysław Kosiniak-Kamysz mógł być dzisiaj premierem, co proponowało mu w zamian za propolską koalicję zwycięskie w wyborach parlamentarnych Prawo i Sprawiedliwość. Prezes PSL wybrał drugoplanową rolę w jednym rządzie z postkomunistami, lewakami domagającymi się wyrzucenia religii ze szkół, proniemiecką Platformą i radykalnymi liberałami w rodzaju Ryszarda Petru. Jak się to skończy dla jego partii? Czas pokaże.

Idź do oryginalnego materiału