Analizie skutków powodzi, która nawiedziła region we wrześniu ubiegłego roku, a także omówieniu pilnych działań naprawczych i potrzeb infrastrukturalnych w zakresie ochrony przeciwpowodziowej poświęcone było wspólne spotkanie samorządowców powiatu świdnickiego, przedstawicieli służb ratunkowych oraz lokalnych zespołów zarządzania kryzysowego. Poruszono też kwestię zarastania cieków wodnych i brak bieżących prac konserwacyjnych przy rzekach regionu, a także konieczność zwiększenia retencji przeciwpowodziowej jeziora Bystrzyckiego.
– 4 czerwca 2025 roku odbyło się wspólne posiedzenie Komisji Bezpieczeństwa i Porządku oraz Zespołu Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Świdnicy. W obradach uczestniczyli starosta świdnicki Piotr Fedorowicz, wicestarosta Zygmunt Worsa, prezydent Świdnicy, burmistrzowie, wójtowie gmin z terenu powiatu świdnickiego, a także przedstawiciele Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Pogotowia Ratunkowego, Powiatowego Lekarza Weterynarii, Państwowego Inspektora Sanitarnego, zarządcy zbiorników wodnych w Lubachowie i Dobromierzu oraz pracownicy gminnych i powiatowego zespołu zarządzania kryzysowego – informuje Piotr Dębek, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Świdnicy.
– Powódź we wrześniu ubiegłego roku pokazała, jak ważna jest szybka wymiana informacji, skuteczne reagowanie i jasno określone kompetencje. Potrzebujemy wspólnych działań, aby lepiej przygotować się na przyszłość – zaznaczył starosta Piotr Fedorowicz, podkreślając wagę współpracy między wszystkimi uczestnikami systemu zarządzania kryzysowego.
Głos zabrali też przedstawiciele gmin, prezentując lokalne skutki powodzi. – Straty w gminie Świdnica oszacowano na ponad 32 miliony złotych. Wiele zniszczeń dotyczyło dróg, infrastruktury około drogowej oraz posesji prywatnych i gospodarstw rolnych. To sytuacja, która wymaga wsparcia ze strony województwa i rządu – wyliczał wójt Bartłomiej Strózik. Olbrzymie straty poniósł również powiat świdnicki. – Powódź zniszczyła drogi i mosty na drogach powiatowych o łącznej wysokości strat wynoszącej 58 milionów złotych – wskazywał starosta Fedorowicz, informując o skali uszkodzeń infrastruktury drogowej i mostowej.
Najczęściej sygnalizowanym przez samorządowców problemem jest zarastanie cieków wodnych oraz zalegające w korytach rzek złogi drzew i roślinności. Podkreślano przy tym brak bieżących prac konserwacyjnych oraz trudności w komunikacji z Państwowym Gospodarstwem Wodnym „Wody Polskie”, które zarządza rzekami i zbiornikami wodnymi. W podsumowaniu spotkania uczestnicy zgodnie stwierdzili, iż konieczna jest zmiana podejścia do zarządzania wodami i infrastrukturą hydrotechniczną.
Starostwo Powiatowe w Świdnicy zapowiedziało starania o zmianę decyzji wodno-prawnej uchwalanej przez marszałka województwa, która dotyczy zbiornika w Lubachowie. – Wielokrotnie, w latach ubiegłych, staraliśmy się o zmianę zapisów zawartych w pozwoleniu wodno-prawnym, i zwiększenie retencji przeciwpowodziowej zbiornika w Lubachowie. W okresie letnim, gdzie zjawiska powodziowe są najczęstsze, poziom retencji wynosi ok. 2 mln. m3. Staramy się o zmianę zapisów, aby retencja przeciwpowodziowa na okres potencjalnego kryzysu związanego z powodzią była zdecydowanie większa. Mamy nadzieję, iż nasze starania znajdą zrozumienie i będą skuteczne – deklarował starosta Fedorowicz. – Chcemy, także aby podstawową funkcją zbiornika w Lubachowie była funkcja retencyjna i przeciwpowodziowa, a nie turystyczno-rekreacyjna – dodał.
Zapowiedziano także podjęcie działań w kierunku opomiarowania cieków wodnych, co pozwoli na lepsze monitorowanie ich przepustowości oraz szybszą reakcję na ewentualne zagrożenia.










/Starostwo Powiatowe w Świdnicy, opr. mn/