Chcą uporządkować kanał hutniczy w Zawadzkiem. Aby woda nie zagrażała mieszkańcom

1 dzień temu
Zdjęcie: Kanał hutniczy w Zawadzkiem [fot. archiwum gminy]


Nad możliwościami uporządkowanie kanału hutniczego zastanawia się gmina Zawadzkie. Czterokilometrowy ciek jest bardzo zaniedbany, a głównym problemem są przewrócone i zalegające drzewa.

Ta sprawa była jednym z tematów rozmowy burmistrza Michała Rytla z Marcinem Oszańcą, pełnomocnikiem Marszałka Województwa Opolskiego do spraw inwestycji oraz z Jakubem Stefaniakiem, zastępcą szefa Kancelarii Premiera.- Próbujemy porozumieć się m.in. z Wodami Polskimi co do czyszczenia kanału - zapewnia burmistrz.- Kanał hutniczy jest tak zaniedbany, iż w momencie przyjścia większej wody ze względu na leżące w nim drzewa będziemy mieć naturalną, ogromną i niesamowicie niebezpieczną tamę, która może dodatkowo chociażby zerwać most na ulicy Ziai, który też jest w stanie krytycznym.Zdaniem Rytla, należy patrzeć w przyszłość, chociażby przez pryzmat ubiegłorocznej powodzi. - Tego typu ciek wodny musimy mieć ogarnięty, gdyby sytuacja powtórzyła się. W 2010 roku gmina Zawadzkie została zalana właśnie przez tenże staw. Podczas ubiegłorocznej powodzi byliśmy w miarę bezpieczni dzięki reakcji całego samorządu…
Idź do oryginalnego materiału