„Charyzma Czarnka”. Nic śmieszniejszego dziś nie przeczytacie

10 miesięcy temu

Najwyraźniej powoli rusza maszyna wyborcza mająca wynieść Przemysława Czarnka na urząd prezydenta. Trzeba przyznać, iż jego sztabowcy mają niełatwe zadanie. Jak przekonać Polaków do człowieka, któremu większość z nas po prostu nie ufa?



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Od czego jednak pomysłowość? Uznano, iż Czarnka najlepiej zaprezentować przedstawiając go jako rodzimy odpowiednik Donalda Trumpa.

– Warto, aby środowiska patriotyczne wystawiły kandydata, który tak jak Donald Trump w Ameryce, pokona w Polsce przedstawiciela europejskiej odnogi globalnego układu[…]. Być może powinien to być prof. Przemysław Czarnek, który ze względu na ideowe podobieństwa i charyzmę podobny jest do Donalda Trumpa. Przez wielu Polaków nazywany jest choćby drugim Trumpem – przekonuje na łamach partyjnego portalu DoRzeczy.pl Bogusław Rogalski.

– Zwycięstwo Donalda Trumpa i podobna charyzma Przemysława Czarnka powinny otworzyć oczy kierownictwu PiS i dać mu do myślenia. Czy chcą kandydata wyłącznie jednej partii, czy też takiego, który ze względu na trumpowską charyzmę będzie w stanie zjednoczyć wokół siebie wszystkie środowiska prawicowe w Polsce. […] Na gruncie polskim to Przemysław Czarnek ze względu na podobieństwo do Donalda Trumpa ma szansę wygrać wybory prezydenckie w naszym kraju. Ale do tego potrzebna jest determinacja i jedność polskiej prawicy, a przede wszystkim mądrość władz PiS wybiegająca poza wąskie myślenie kategoriami wyłącznie własnej partii – dodaje.

Trzeba przyznać jedno. Triumf Trumpa otworzył nad Wisłą festiwal politycznych fantasmagorii.

Idź do oryginalnego materiału