

— Nie chcę tego nikomu ujawniać. (…) Nie chcemy toczyć potencjalnej wojny z Chinami, ale mogę wam powiedzieć, iż gdyby do niej doszło, bylibyśmy na nią bardzo dobrze przygotowani – oznajmił Trump w Gabinecie Owalnym.
Komentarz prezydenta pojawił się w związku z doniesieniami o wizycie Muska w Pentagonie, gdzie w piątek rano spotkał się z ministrem obrony Pete’em Hegsethem. Według informacji „NYT”, Musk miał w Pentagonie poznać szczegóły amerykańskiego planu na wypadek potencjalnego konfliktu z Chinami. Urzędnicy Pentagonu stanowczo zaprzeczyli w czwartek tym doniesieniom.
Musk nazwał doniesienia”czystą propagandą” i wezwał do podjęcia kroków prawnych przeciwko osób, które dopuściły się przecieków.
„Z niecierpliwością czekam na ściganie tych z Pentagonu, którzy złośliwie przekazują fałszywe informacje do NYT. Zostaną znalezieni” – napisał na X przed spotkaniem z Hegsethem.
Rzecznik New York Times powiedział, iż śledztwa w sprawie przecieków „mają na celu ostudzenie komunikacji między dziennikarzami a ich źródłami i podważenie zdolności wolnej prasy do ujawniania istotnych informacji, które w przeciwnym razie mogłyby pozostać ukryte”.
Lukratywne kontrakty Muska z departamentem obrony
Trump przyznał, iż Musk ma interesy biznesowe w Chinach, co mogłoby stanowić konflikt interesów, gdyby został poinformowany o potencjalnym planie wojny z tym krajem.
Według CNN, miliarderowi przysługuje dostęp do informacji o najwyższym stopniu tajności.
Do spotkania w Pentagonie doszło w czasie, gdy resort obrony rozważa znaczące cięcia w najwyższych szeregach sił zbrojnych w ramach wysiłków administracji Trumpa zmierzających do zmniejszenia wydatków rządowych.
Hegseth wyjaśnił, iż Pentagon będzie współpracować z DOGE w celu wykrycia oszustw i marnotrawstwa w departamencie.
Musk ma lukratywne umowy z departamentem obrony. W październiku 2024 r.Siły Kosmiczne USA przyznały jego firmie SpaceX kontrakty na starty o wartości 733 mln dolarów.
Ani Hegseth, ani Musk nie odpowiedzieli, czy podczas spotkania rozmawiali o Chinach i czy był to tajny briefing. Hegseth, indagowany w tej sprawie przez „New York Timesa” po wyjściu Muska, odparł: „Dlaczego miałbym ci o tym mówić?”. Później, w Białym Domu, określił spotkanie jako „fantastyczne”.