Chaos komunikacyjny w Świnoujściu. Gdzie są obiecane zmiany?

Minęło półtora roku od zmiany władzy w Świnoujściu, a problemy z komunikacją miejską i ruchem wciąż pozostają nierozwiązane. Czy mieszkańcy doczekają się realnych zmian, czy to tylko kolejne puste obietnice?

Jeszcze przed wyborami samorządowymi wielu mieszkańców wierzyło, iż zmiana władzy przyniesie długo wyczekiwane reformy – zwłaszcza w kwestii transportu i komunikacji. Obiecywano nową jakość, lepszą organizację i koniec z chaosem komunikacyjnym, który każdego sezonu letniego paraliżuje miasto. Tymczasem, mimo iż prezydentem miasta została osoba, która wcześniej sama była radną opozycyjną, Świnoujście przez cały czas walczy z tymi samymi problemami.

Latem miasto staje w miejscu

Każdy, kto odwiedza Świnoujście w okresie wakacyjnym, dobrze wie, z czym to się wiąże: korki, zatłoczone ulice, sparaliżowana promenada i dezorganizacja komunikacji miejskiej. Turyści stoją w kolejkach do autobusów, mieszkańcy próbują przedzierać się przez zablokowane ulice, a rowerzyści i piesi walczą o kawałek miejsca na chodnikach.

Mieszkańcy nie mają już złudzeń. Z roku na rok powtarza się ten sam scenariusz. Obietnice padają, ale efektów brak.

Obwodnica przez Park Zdrojowy? To nie zasługa nowej władzy

Wielu świnoujścian sądzi, iż budowa obwodnicy przez Park Zdrojowy to przykład działania obecnych władz. Tymczasem projekt tej inwestycji, wraz z pozyskanym finansowaniem, to dzieło poprzedniego prezydenta Janusza Żmurkiewicza i jego zastępczyni Barbary Michalskiej. Nowa władza jedynie kontynuuje ich działania.

Gdzie są zatem nowe pomysły, projekty i strategie na poprawę komunikacji w mieście?

Chaos komunikacyjny w Świnoujściu

Głośne zapowiedzi, ciche efekty

W kampanii wyborczej nie brakowało głośnych haseł o „świeżym spojrzeniu” i „nowej jakości zarządzania”. Po wyborach miało być lepiej. Miały być konsultacje społeczne, nowa koncepcja układu komunikacyjnego, integracja różnych środków transportu. Póki co nie widać jednak ani planów, ani harmonogramów, ani konkretnych decyzji. Mieszkańcy zadają pytania – i nie otrzymują odpowiedzi.

Świnoujście potrzebuje decyzji, nie deklaracji

Dziś Świnoujście stoi w korkach. Bez nowego planu transportowego, bez reformy komunikacji miejskiej i bez działań, które realnie poprawią codzienne funkcjonowanie miasta. Oczekiwaliśmy zmian – a dostaliśmy ciszę i powtórkę z rozrywki.

Czy obecna prezydentura okaże się zmarnowaną szansą na rozwój? Czy mieszkańcy znów zostaną tylko z obietnicami i długimi listami niezrealizowanych zadań?

Kliknij „Udostępnij”, jeżeli też masz dość stania w korkach w Świnoujściu. Pokaż, iż mieszkańcy zasługują na konkrety, nie slogany.

• Rodziny polityków koalicji bogacą się na KPO
• NFZ zostawia pacjentów bez pomocy?
• Jak schudnąć? Skuteczne produkty i nawyki wspierające odchudzanie
• To będzie rewolucja w Świnoujściu! Powstaje Przylądek Pomerania – 186 hektarów nowego lądu na Bałtyku