Chamstwo Jońskiego wobec Kamińskiego. „Pan nie jest posłem”

news.5v.pl 1 tydzień temu

Gorący początek przesłuchania Mariusza Kamińskiego przed sejmową komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych! Chamskie zachowanie jej przewodniczącego jest komentowane w sieci. „Joński nie chciał się skompromitować jak Szczerba, więc zrobił hucpę odnośnie stwierdzenia przez Kamińskiego faktu, iż jest czynnym Posłem na Sejm RP” – czytamy.

Joński vs. poseł Kamiński

Mariusz Kamiński, były szef MSWiA, o godz. 14 stanął przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych. Już na samym początku przesłuchania doszło do starcia między przewodniczącym komisji Dariuszem Jońskim a świadkiem Mariuszem Kamińskim! Joński nie chciał przyjąć do wiadomości tego, iż Mariusz Kamiński jest posłem.

Mariusz Kamiński, lat 58, poseł na Sejm RP

— przedstawił się świadek.

Proszę powtórzyć, bo wydaje mi się, iż nie jest pan posłem na Sejm

— mówił Joński

Myli się pan

— odparł Kamiński

Szanowny panie, to posiedzenie mogło się odbyć w zakładzie karnym, kiedy decydowaliśmy o tym, kiedy zostanie pan przesłuchany. Odbywa się tutaj na sali sejmowej tylko dlatego, iż pan Andrzej Duda skorzystał z prawa łaski i pana ułaskawił. (…) Pan nie jest posłem, bo został prawomocnie skazany

— atakował arogancko Joński.

Postanowieniem SN sąd stwierdził, iż decyzja marszałka Hołowni o wygaszeniu mojego mandatu jest anulowana

— odpowiadał Kamiński.

Proszę pana, pan nie jest posłem, proszę nie mówić, kim chciałby pan być. (…) Chciałbym, by odnotować w protokole, iż świadek mówi, iż jest posłem, a tym posłem nie jest

— urządzał dalej swoją hucpę szef komisji.

Nie byłem skazany i proszę o dołączenie dokumentów SN w kontekście pana niestosownych, niewłaściwych…

— mówił Mariusz Kamiński, ale Joński przerwał jego wypowiedź.

Słuchajcie, Joński jest tak niekompetentny, iż nie rozumie, iż Pan @Kaminski_M_ jest Posłem na Sejm RP – zgodnie z postanowieniami Sądu Najwyższego ze stycznia i kwietnia b.r. Joński razem ze Szczerbą są jak z tego dowcipu o Milicjantach w PRL. Dlaczego chodzili parami? Bo jeden umiał pisać, a drugi- czytać Dopóki Joński ze Szczerbą chodzili razem na tzw. kontrole poselskie to było przynajmniej śmiesznie. Teraz ich rozdzielono, kierują swoimi Komisjami, znanymi bardziej jako #CyrkJońskiego i #CyrkSzczerby i choćby nie jest już śmiesznie. Skała ich ignorancji jest przerażająca.

Jest pan dnem panie Joński. Zerem.

Joński nie chciał się skompromitować jak Szczerba, więc zrobił hucpę odnośnie stwierdzenia przez Kamińskiego faktu, iż jest czynnym Posłem na Sejm RP. Więc oczywiście skompromitował się jeszcze bardziej niż wczoraj Szczerba. To są ludzie jedyni w swoim rodzaju jednak

Idź do oryginalnego materiału