Ceny dynamiczne prądu? To przecież projekt PiS. Koalicja 15 Października naprawia fatalne decyzje Kaczyńskiego

8 godzin temu

W ostatnich tygodniach sporo emocji wywołuje tzw. ustawa o cenach dynamicznych energii elektrycznej. Jej zapisy — umożliwiające operatorom i dostawcom stosowanie taryf uzależnionych od pory dnia czy obciążenia systemu — dla wielu odbiorców brzmią jak zapowiedź chaosu. Ale zanim zaczniemy straszyć obywateli tym rozwiązaniem, warto jasno powiedzieć jedno: ustawa ta jest dzieckiem rządu Prawa i Sprawiedliwości.

To właśnie Sejm, w którym większość miał PiS, uchwalił ustawę o dynamicznych cenach energii w lipcu 2023 roku. Prezydent Andrzej Duda podpisał ją w sierpniu. Rząd Donalda Tuska — obejmując władzę kilka miesięcy później — zastał ten akt prawny już gotowy i obowiązujący. jeżeli ktoś dziś protestuje przeciwko „eksperymentowi” z taryfami zmiennymi, powinien najpierw zadać pytanie: kto ten eksperyment przygotował i przegłosował? Obecny rząd nie wprowadza cen dynamicznych — one są już w prawie. Zadaniem Koalicji 15 Października jest zapanować nad procesem ich wdrażania tak, by chronić odbiorców, a jednocześnie modernizować energetykę i system dystrybucji energii. „Dlatego działamy odpowiedzialnie i z wyprzedzeniem: systematycznie obniżamy hurtowe ceny energii, nie pozwalamy na nadmiarowe zyski spółek energetycznych i inwestujemy w infrastrukturę, która pozwoli realnie obniżyć koszty dla odbiorców — nie tylko latem w słoneczne dni, ale również zimą, wieczorem i przy dużym zapotrzebowaniu.” – mówi minister Henning-Kloska.

Trzeba nadrobić zaległości z ostatnich ośmiu lat. To nie jest slogan — to fakt. Rządy Prawa i Sprawiedliwości nie zbudowały ani jednego wielkoskalowego magazynu energii, mimo iż były pieniądze z KPO, środki unijne i pilna potrzeba. W efekcie, w czasie gdy cała Europa rozwijała zdolności bilansujące system energetyczny, Polska pozostała w tyle.

„Dziś to zmieniamy. Budujemy magazyny energii, rozwijamy inteligentne sieci, wspieramy obywateli w instalacjach OZE i pracujemy nad rozwiązaniami, które nie tylko wpisują się w prawo stworzone przez poprzedników, ale poprawiają je i zabezpieczają interesy Polaków.”

Jeśli więc ktoś próbuje dziś zrzucać odpowiedzialność za „ceny dynamiczne” na obecny rząd, warto mu przypomnieć: to PiS przygotował tę ustawę i uchwalił ją latem 2023 roku. „My jedynie naprawiamy skutki ośmioletnich zaniedbań — by rachunki były niższe, a system działał stabilnie i nowocześnie.”

Idź do oryginalnego materiału