Centrum Usług Publicznych w Opolu już oficjalnie otwarte

1 rok temu
fot. Radio Doxa

Mieszkańcy mogą już przychodzić i załatwiać pierwsze sprawy. Docelowo mają tam być przeniesione prawie wszystkie najważniejsze obywatelskie wydziały i jednostki urzędu miejskiego.

– W jednym miejscu mieszkańcy będą mogli załatwić praktycznie wszystkie najważniejsze sprawy – mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola. – Bardzo ważne było też dla nas to, żeby wyprowadzić z centrum uciążliwy ruch samochodowy. Nie będzie już trzeba jeździć od budynku do budynku, a przy tym dbamy też o czyste powietrze i nasze zabytki.

– Przyszedłem uiścić opłatę, bo idę tu obok do urzędu skarbowego – oznajmia petent. – Superancko naprawdę. Wszystko w jednym miejscu można załatwić. Krótko i na temat.

– Na miejscu funkcjonują już wydział polityki społecznej i wydział lokalowy – mówi Grzegorz Marcjasz, sekretarz Urzędu Miasta Opola. – W tym tygodniu przenosi się tutaj urząd stanu cywilnego, a pod koniec tygodnia rozpoczyna przeprowadzkę największy wydział, czyli wydział spraw obywatelskich.

– Budynek bardzo mi się podoba – stwierdza Katarzyna Mazurek, pracownik wydziału polityki społecznej. – Jest bardzo fajny i komfortowy, naprawdę dobrze się tu pracuje. Dobrym rozwiązaniem jest to, iż każdy petent, który tutaj przyjdzie otrzyma swój numerek, poczeka na swoją kolej i podejdzie do odpowiedniego stanowiska.

Budowa obiektu trwała w sumie 22 miesiące. Całkowita wartość inwestycji to 75 milionów 500 tysięcy złotych. Według planów do końca czerwca do tego obiektu powinny się wprowadzić wszystkie wydziały i miejskie instytucje.

Arkadiusz Wiśniewski, Grzegorz Marcjasz, Katarzyna Mazurek, mieszkańcy Opola:

Dłuższy materiał:

Autor: Paulina Lechowska

GALERIA:

Idź do oryginalnego materiału