Od około dwóch lat Polska wydaje około 50 proc. rocznego PKB przy 43 proc. dochodów – alarmował w Polskim Radiu RDC Bartosz Marczuk. Ekspert polityki społecznej i były wiceminister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej tłumaczył, czym może skutkować pogłębiająca się dziura budżetowa.
Jak wskazał, to teraz około 7 procent.
— Co oznacza 7 procent PKB. W tej chwili nasze PKB zbliża się do 4 bilionów złotych, czyli 4 tysięcy miliardów złotych. o ile weźmiemy sobie 7 procent, to mówimy o kwocie rzędu 300 miliardów złotych — mówił Bartosz Marczuk.
Jak wskazał, były już obiecane podwyżki w sektorze publicznym, podwyżka płacy minimalnej czy podwyżki dla nauczycieli.
Dodał też, iż musimy „zaciskać pasa”.
— o ile chodzi o kwestie obietnic wyborczych: 60 tysięcy kwoty wolnej, dodatkowe pieniądze, też tutaj to wszystko będzie i jest pomrożone. No bo pamiętajmy, iż również jeszcze mamy Unię Europejską i procedurę nadmiernego deficytu. Musicie być ostrożni, o ile chodzi o wydatki — tłumaczył.
W czerwcu rząd zaczął pracę nad przyszłorocznym budżetem. Jednym z najważniejszych jego punktów jest zwiększenie wydatków na obronność - planowo miały wynosić 5 proc. PKB.