Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa pracowała w środę w niepełnym składzie. Posiedzeniem w zastępstwie za przewodniczącą Magdalenę Srokę (PSL – Trzecia Droga) pokierował wiceprzewodniczący Marcin Bosacki (Koalicja Obywatelska).
Świadek Piotr Pogonowski nie stawił się na przesłuchaniu, pomimo doręczenia mu wezwania. – Myślę, iż były szef ABW Piotr Pogonowski pójdzie po rozum do głowy i stawi się na przesłuchaniu – powiedział poseł Bosacki.
Nie stawił się na przesłuchaniu
"Były szef ABW za czasów Prawa i Sprawiedliwości nie stawił się przed komisją Pegasusa. Kaczyński próbuje wykorzystać ParaTrybunał do przykrycia swoich afer. Nic bardziej błędnego, będzie wniosek o karę, a jak będzie potrzeba, doprowadzenie świadka, tego i każdego innego" – napisał na platformie X polityk Lewicy Tomasz Trela, członek komisji śledczej.
9 września Piotr Pogonowski przesłał pismo, w którym poinformował, iż nie przyjdzie na posiedzenie komisji, powołując się na zabezpieczenie wydane przez Trybunał Konstytucyjny.
TK orzekł, iż zakres działania sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa jest niezgodny z konstytucją. Wniosek o zbadanie legalności prac komisji złożyli posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Jednak przewodnicząca komisji Magdalena Sroka stwierdziła, iż nie uznaje decyzji Trybunału za "usprawiedliwienie nieobecności" świadka.
Członkowie komisji śledczej przegłosowali wniosek o skierowanie sprawy do Sądu Okręgowego w Warszawie w celu nałożenia kary porządkowej na Piotra Pogonowskiego. Komisja zadecydowała także o ponownym wezwaniu byłego szefa ABW na przesłuchanie, które odbędzie się w piątek, 27 września.
Komisja sejmowa ds. Pegasusa została powołana, by zbadać legalność, prawidłowość oraz celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem systemu Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej, organy powołane do ścigania przestępstw i prokuraturę w okresie od 16 listopada 2015 r. do 20 listopada 2023 r.
Piotr Pogonowski był szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego od 2016 do 2020 r. (w latach 2015-2016 pełnił obowiązki szefa). Złożył rezygnację "z przyczyn osobistych". Od 2020 r. jest członkiem zarządu Narodowego Banku Polskiego.
Czytaj też:Woś: PO ma jeden cel: zohydzić system PegasusCzytaj też:Zembaczyński: Przesłuchanie Ziobry online nie jest złym pomysłem