Polski polityk wystąpił na Białorusi: Były polityk PSL i obecny przewodniczący polskiej partii Front Krzysztof Tołwiński wystąpił w białoruskim programie "To co innego" emitowanym przez telewizję Belarus1. Jak stwierdził, zmiana władzy w Polsce nie zmieniłaby niczego w stosunkach polsko-białoruskich i polsko-rosyjskich, które na przestrzeni lat "zmieniły się na gorsze". - Myślę, iż zgodzimy się, iż sytuacja jest teraz bardziej napięta i bardziej konfliktowa - powiedział Krzysztof Tołwiński cytowany przez portal News.by.
REKLAMA
Krzysztof Tołwiński o wojnie w Ukrainie: Zdaniem polityka wojnę w Ukrainie wygrywa Rosja, w związku z czym to ona będzie decydować o ewentualnym zawieszeniu broni lub ogłoszeniu pokoju. - Każdy rozsądny polityk powinien naprawdę zrozumieć, iż nikt nie będzie dyktował Rosji żadnych warunków. Polscy politycy, a w tym przypadku prezydent, premier i ministrowie, zakładają, iż to oni będą żądać od Rosji, jak ma się zakończyć wojna na Ukrainie i jaka ma być Ukraina po zakończeniu wojny. Ale wiemy na pewno, iż takie założenie jest błędne - ocenił Krzysztof Tołwiński.
Zobacz wideo Twierdza Europa. Tusk, migracja, von der Leyen [CO TO BĘDZIE ODC.34]
Kim jest Krzysztof Tołwiński? - Przychodził do nas (SLD - red.), kiedy był w PSL i mówił, iż tak naprawdę duchem jest z SLD. Później zdradził i nas, i PSL, został z PiS - mówił w rozmowie z "Gazetą Wyborczą były radny wojewódzki z SLD. Od września do listopada 2007 roku polityk był bowiem wiceministrem skarbu państwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Następnie bezskutecznie startował do Sejmu z list PiS (w 2011 i 2015 roku), Kukiz'15 (w 2018 roku), Konfederacji (w 2019 roku) i Normalny Kraj (w 2023 roku). Po swojej ostatniej porażce Krzysztof Tołwiński zarejestrował własną partię Front.
Więcej informacji z Białorusi znajduje się w artykule: "Łukaszenka ułaskawił kilkudziesięciu 'ekstremistów'. 'Żałowali za swoje czyny'". Źródła: News.by, Gazeta Wyborcza