Co powiedział były doradca Trumpa? Steve Bannon w wywiadzie dla włoskiego dziennika "Corriere della Sera" stwierdził, iż "Elon Musk ucieknie przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa". - Nie będzie miał niebieskiej przepustki z pełnym dostępem do Białego Domu. Będzie jak każda inna osoba - powiedział były doradca Trumpa. Bannon jest uważany za jednego z głównych architektów zwycięstwa Donalda Trumpa w 2016 roku. - On jest naprawdę złą osobą. Powstrzymanie go stało się dla mnie sprawą osobistą. Wcześniej, skoro zainwestował tyle pieniędzy, byłem gotów to tolerować. Teraz już nie - dodał Bannon.
REKLAMA
Spór między Muskiem i Bannonem: Były i obecny doradca Donalda Trumpa spierają się między innymi o sprawę imigracji. Banonn krytykuje miliardera z RPA za pozytywne nastawienie do wiz H-1B, czyli dokumentów dla specjalistów spoza USA, które pozwalają im pracować na terenie Stanów. - Powinien wrócić do RPA. Dlaczego Południowoafrykańczycy (...) w ogóle komentują to, co dzieje się w Stanach Zjednoczonych? - pytał retorycznie Steve Bannon.
Zobacz wideo To nie śniło się choćby jego największym sceptykom. Trump chce odebrać Danii... Grenlandię?
Zaprzysiężenie Donalda Trumpa: 20 stycznia na Kapitolu 47. prezydent USA złoży przysięgę i rozpocznie swoje urzędowanie. W poprzedni poniedziałek (6 stycznia) członkowie obu izb amerykańskiego parlamentu formalnie podliczyli głosy elektorskie z listopadowych wyborów prezydenckich. Tym samym oficjalnie zatwierdzili wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Czytaj również: "Elon Musk na celowniku Unii Europejskiej. Będzie debata w PE".Źródła: "Corierre della Serra", IAR