Autor: Tyler Durden
Emerytowany podpułkownik sił specjalnych armii amerykańskiej, który pracował jako kontraktor w punkcie dystrybucji pomocy w Gazie, twierdzi, iż osobiście był świadkiem zbrodni wojennych popełnionych przez Izraelskie Siły Obronne i amerykańskich kontrahentów pracujących dla tajnej Fundacji Humanitarnej Gazy (GHF).
"Byłem świadkiem, jak siły izraelskie strzelały do tłumów Palestyńczyków" – powiedział Anthony Aguilar w rozmowie z BBC. "Byłem świadkiem, jak siły izraelskie wystrzeliły pocisk z czołgu Merkawa w tłum ludzi, niszcząc samochód cywilów, który po prostu odjeżdżał z tego miejsca. Byłem świadkiem, jak strzelano z moździerzy do tłumu... aby utrzymać ich pod kontrolą".

Na czele GHF stoi ewangeliczny przywódca chrześcijański, blisko związany z premierem Netanjahu i prezydentem Trumpem. Organizacja została założona w Izraelu we współpracy amerykańskich ewangelików i prywatnych firm ochroniarskich. niedługo po tym, jak GHF rozpoczęło dystrybucję pomocy do rozdartej wojną Gazy w maju, pojawiły się niepokojące doniesienia o izraelskich żołnierzach zabijających nieuzbrojonych Palestyńczyków zbliżających się do punktów pomocy po żywność. Doniesienia o dziesiątkach Palestyńczyków zabitych w pojedynczych incydentach stały się powszechne. W zeszłym tygodniu biuro ONZ ds. praw człowieka poinformowało, iż ponad 1000 Palestyńczyków zostało zabitych podczas prób otrzymania żywności w punktach dystrybucji.
Aguilar bez ogródek scharakteryzował to, co zaobserwował w kontekście swojej służby wojskowej w USA:
"W całej mojej karierze nigdy nie byłem świadkiem takiego poziomu brutalności i użycia masowej i niepotrzebnej siły wobec ludności cywilnej... nieuzbrojona, głodująca ludność. Nigdy nie byłem tego świadkiem we wszystkich miejscach, w których zostałem wysłany na wojnę, dopóki nie znalazłem się w Gazie, z rąk IDF i amerykańskich kontrahentów... Bez wątpienia byłem świadkiem zbrodni wojennych".
Potępił również GHF i jego wynajętych amerykańskich strzelców:
"Moja profesjonalna opinia na temat tego, w jaki sposób strony zostały założone, była czymś, co określiłbym jako "amatorską". Niedoświadczony, nieprzeszkolony, nie ma pojęcia, jak przeprowadzać operacje na taką skalę. To byłaby moja najłagodniejsza ocena. W mojej najbardziej szczerej ocenie powiedziałbym, iż są przestępcami".
GHF stwierdziło, iż zarzuty Aguilara są "kategorycznie fałszywe", mówiąc BBC, iż emerytowany Zielony Beret jest "niezadowolonym byłym wykonawcą, który został zwolniony za niewłaściwe zachowanie". W osobnym oświadczeniu GHF stwierdziło, iż jego własne dochodzenie wykazało, iż jego twierdzenia są "fałszywe i nie mają podstaw w rzeczywistości".
Jednak opis Aguilara o śmiercionośnej broni używanej do kontrolowania nieuzbrojonych tłumów cywilnych jest zgodny z niedawnymi relacjami żołnierzy IDF i innych amerykańskich kontrahentów. Oto jak jeden z kilku żołnierzy i oficerów IDF opisał to bezsensowne zabójstwo w exposé opublikowanym przez izraelską gazetę Haaretz:
"To pole śmierci. Tam, gdzie stacjonowałem, codziennie zabijano od jednej do pięciu osób. Są traktowani jak wroga siła – żadnych środków kontroli tłumu, żadnego gazu łzawiącego – tylko żywy ogień ze wszystkiego, co można sobie wyobrazić: ciężkich karabinów maszynowych, granatników, moździerzy. Następnie, gdy centrum się otworzy, strzelanina ustaje, a oni wiedzą, iż mogą się zbliżyć. Naszą formą komunikacji jest strzelanina".
"Otwieramy ogień wcześnie rano, jeżeli ktoś próbuje ustawić się w linii z odległości kilkuset metrów, a czasami po prostu szarżujemy na niego z bliskiej odległości. Ale nie ma zagrożenia dla sił. Nie znam ani jednego przypadku ognia zwrotnego. Nie ma wroga, nie ma broni".
W mediach społecznościowych krąży również wiele filmów, które potwierdzają doniesienia o użyciu śmiercionośnej broni do kontrolowania tłumów. To zostało uwzględnione w nowym raporcie BBC, a sieć twierdzi, iż zweryfikowała materiał filmowy:
Siły Obronne Izraela (IDF) zapowiedziały, iż przyjrzą się zarzutom Aguilara. Tymczasem, w odpowiedzi na narastające oburzenie w związku z masakrami w punktach gastronomicznych oraz rosnącym niedożywieniem i głodem w zablokowanej Strefie Gazy, Siły Obronne Izraela (IDF) ogłosiły w niedzielę, iż rozpoczęły zrzuty żywności, opisując je jako część "serii działań mających na celu poprawę pomocy humanitarnej w Strefie Gazy".
Więcej doniesień ZeroHedge na temat postępowania IDF w Gazie:
- Żołnierze IDF mówią, iż drony z granatami były używane przeciwko cywilom: "Żaden z nich nie był uzbrojony
- Izraelski minister obrony ujawnia plan budowy "obozu koncentracyjnego" w Gazie
- Żołnierze IDF potwierdzają śmiercionośną broń rutynowo używaną wobec tłumów w punktach pomocy w Gazie