Były burmistrz Berlina Giffey ucierpiał w wyniku fali ataków na niemieckich polityków

W ramach ostatniej serii ataków na niemieckich polityków senator Berlina i były burmistrz stolicy Niemiec został zaatakowany w lokalnej bibliotece przez mężczyznę.

Franziska Giffey, dobrze znana postać centrolewicowej SPD w Niemczech, została przez krótki czas leczona w szpitalu po tym, jak została uderzona w głowę i szyję torbą „wypełnioną twardą zawartością” – podała policja.

W ostatnich dniach celem ataków byli politycy i pracownicy kampanii, zwłaszcza we wschodnich Niemczech.

W ubiegły piątek główny kandydat w przyszłomiesięcznych wyborach europejskich został poważnie ranny podczas rozwieszania plakatów w Dreźnie.

Matthias Ecke, lat 41, musiał przejść operację w szpitalu po tym, jak został zaatakowany przez cztery osoby. w tej chwili toczy się śledztwo w sprawie czterech nastolatków, a co najmniej jednego powiązano ze skrajną prawicą.

Chwilę wcześniej działacz kampanii Zielonych w tym mieście został pobity i kopnięty.

Niezależnie od tego we wtorek wieczorem dwie osoby zaatakowały polityczkę Partii Zielonych w Dreźnie podczas rozwieszania plakatów.

Drezdeńska policja podała, iż ​​dwaj podejrzani, mężczyzna i kobieta, należeli do grupy, która salutowała Hitlerowi, gdy zaczęła rozwieszać plakaty wyborcze.

Koledzy zareagowali szokiem na atak na Franziskę Giffey, berlińską senator odpowiedzialną za gospodarkę. Zanim w 2021 r. została burmistrzem Berlina, pani Giffey pełniła funkcję ministra ds. kobiet i rodzin w ostatnim rządzie federalnym Angeli Merkel.

Pani Giffey napisała później na Instagramie, iż odwiedziła bibliotekę Alt-Rudow w dzielnicy Neukölln w południowo-wschodnim Berlinie, ponieważ było to dla niej miejsce szczególne: „Nigdy bym nie pomyślała, iż ​​to możliwe, iż mogę tam zostać zaatakowana. „

Była burmistrz Berlina powiedziała, iż ​​jest zszokowana tym, jak ludzie zaangażowani w politykę w coraz większym stopniu stają się „uczciwą zdobyczą” dla ataków: „Nie ma uzasadnienia dla tych ataków. Granica została przekroczona i jako społeczeństwo musimy się jej zdecydowanie przeciwstawić”.

Policja podała, iż ​​zidentyfikowała podejrzanego sprawcę, ale nie podała żadnych dalszych szczegółów.

Inna centrolewicowa senator Iris Spranger potępiła serię ataków na wszystkich polityków i pracowników kampanii, „z których wszyscy opowiadają się za silną demokracją”.

Federalni i stanowi ministrowie spraw wewnętrznych spotkali się we wtorek, aby ocenić, jak zareagować na ataki.

Michael Stübgen, minister Brandenburgii, który przewodniczy konferencji ministrów spraw wewnętrznych, powiedział reporterom, iż prawo karne nie zapewnia już politykom i działaczom odpowiedniej ochrony.

„Niestety, tę spiralę obserwujemy od lat, a w tym roku mamy do czynienia z brutalną spiralą fizycznych ataków na polityków i polityków, czym bardzo się martwię” – powiedział lokalnemu radiu w Berlinie.

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) walczy o drugie miejsce w wyborach do Parlamentu Europejskiego zaplanowanych na 9 czerwca i ma nadzieję stać się dominującą partią polityczną we wrześniu w wyborach stanowych we wschodnich Niemczech.

Uderzyły ją jednak zarzuty o szpiegostwo, a doradca jej głównego kandydata do UE przebywa w areszcie.