- Tak [użycie siły fizycznej], moim zdaniem to było bardzo blisko. Widziałem to jak nikt chyba, ponieważ dzieliło mnie od pana Giertycha i tych posłów, którzy go tak otaczali co chwila, nie wiem metr. Włączył się [mechanizm tłumu] i naprawdę kilkakrotne moje próby, kiedy się do niego zwracałem: panie pośle Giertych proszę, opuścić mównicę, wynikały wyłącznie z faktu, iż chciałem, żeby opuścił tę mównicę, bo mogłoby dojść do nieszczęścia – kontynuował Piotr Zgorzelski w RMF FM.
,,Było bardzo blisko użycia siły fizycznej”. Zgorzelski o otoczeniu Giertycha przez posłów PiS
- Tak [użycie siły fizycznej], moim zdaniem to było bardzo blisko. Widziałem to jak nikt chyba, ponieważ dzieliło mnie od pana Giertycha i tych posłów, którzy go tak otaczali co chwila, nie wiem metr. Włączył się [mechanizm tłumu] i naprawdę kilkakrotne moje próby, kiedy się do niego zwracałem: panie pośle Giertych proszę, opuścić mównicę, wynikały wyłącznie z faktu, iż chciałem, żeby opuścił tę mównicę, bo mogłoby dojść do nieszczęścia – kontynuował Piotr Zgorzelski w RMF FM.