Byłeś w urzędzie zarejestrować? Był obowiązek, a teraz ruszają kontrole. Fala wysokich kar przetacza się przez Polskę

13 godzin temu

Od początku zeszłego roku straż miejska w całej Polsce przeprowadza wzmożone kontrole związane z rejestracją źródeł ogrzewania. Obowiązek ten wynika z konieczności ograniczania emisji szkodliwych substancji i dążenia do poprawy jakości powietrza. Właściciele nieruchomości, którzy nie zgłosili swoich urządzeń do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB), mogą zostać ukarani mandatem w wysokości choćby 5 tysięcy złotych.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Jak podkreślają przedstawiciele straży miejskiej, liczba kontroli systematycznie rośnie, a urzędnicy sprawdzają zarówno domy jednorodzinne, jak i budynki wielorodzinne. W 2023 roku przeprowadzono kilkadziesiąt tysięcy inspekcji, a w tym roku planowane są kolejne działania. Właściciele powinni więc upewnić się, iż ich instalacje grzewcze są prawidłowo zgłoszone do ewidencji.

Czego dotyczą kontrole?

Strażnicy miejscy weryfikują, czy właściciele nieruchomości dopełnili obowiązku zgłoszenia źródeł ogrzewania do CEEB. Rejestr ten gromadzi szczegółowe informacje o wszystkich urządzeniach grzewczych o mocy do 1 MW, co pozwala na monitorowanie skali wykorzystywania różnych technologii grzewczych w Polsce.

Kontrole obejmują:

  • Sprawdzenie, czy nieruchomość została zgłoszona do CEEB.
  • Weryfikację zgodności deklarowanych źródeł ciepła z rzeczywistością.
  • Ocenę, czy wykorzystywane urządzenia są zgodne z obowiązującymi normami ekologicznymi.

Niezgodności, takie jak brak zgłoszenia lub podanie błędnych informacji, mogą skutkować nałożeniem wysokich kar. Właściciele, którzy zostaną przyłapani na spalaniu materiałów niedozwolonych, również muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi i finansowymi.

Nowe uprawnienia straży miejskiej w 2024 roku

W tym roku strażnicy miejscy otrzymali dodatkowe uprawnienia, które pozwalają im na jeszcze dokładniejszą kontrolę urządzeń grzewczych. W ramach inspekcji mogą oni nie tylko weryfikować rejestrację, ale także badać rodzaj wykorzystywanego paliwa oraz klasę ekologiczności urządzeń.

Dzięki nowym przepisom funkcjonariusze mogą również:

  • Żądać okazania dowodu zakupu opału w celu sprawdzenia, czy właściciele nie stosują paliw niedozwolonych.
  • Współpracować z inspekcją środowiskową, aby skuteczniej eliminować problem tzw. niskiej emisji.
  • Nakładać mandaty i kierować sprawy do sądu w przypadkach poważniejszych naruszeń.

Jak uniknąć kary?

Aby uniknąć konsekwencji, właściciele nieruchomości powinni jak najszybciej dokonać zgłoszenia do CEEB. Proces ten jest bezpłatny i możliwy na trzy sposoby:

  • Online – poprzez stronę Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego.
  • Listownie – wysyłając wypełniony formularz do adekwatnego urzędu.
  • Osobiście – w urzędzie miasta lub gminy.

W przypadku nowych instalacji grzewczych właściciele mają tylko 14 dni na dokonanie zgłoszenia. Osoby, które jeszcze nie złożyły deklaracji, powinny to zrobić jak najszybciej, ponieważ brak rejestracji może skutkować dotkliwymi karami finansowymi.

Ponadto eksperci radzą, by dokładnie sprawdzać źródło opału. Niewłaściwe paliwo, takie jak węgiel niskiej jakości, śmieci czy materiały zawierające szkodliwe substancje, może prowadzić do sankcji i konieczności poniesienia dodatkowych kosztów na modernizację instalacji.

Cel kontroli – walka ze smogiem i poprawa jakości powietrza

Wzmożone kontrole wpisują się w szerszą strategię walki ze smogiem, który pozostaje jednym z największych problemów środowiskowych w Polsce. Według danych Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, w wielu miastach normy jakości powietrza są przekraczane, a głównym źródłem zanieczyszczeń jest właśnie emisja pochodząca z domowych instalacji grzewczych.

Dane zgromadzone w CEEB pomagają identyfikować budynki, które przez cały czas korzystają z przestarzałych i nieekologicznych technologii grzewczych. Dzięki temu możliwe jest planowanie programów dotacyjnych na wymianę pieców i poprawę efektywności energetycznej budynków. W wielu przypadkach osoby, które zdecydują się na modernizację systemów ogrzewania, mogą skorzystać z dofinansowania w ramach programów takich jak Czyste Powietrze.

Eksperci ostrzegają: lepiej zgłosić późno niż narazić się na karę

Specjaliści radzą, aby nie zwlekać ze zgłoszeniem choćby w przypadku przekroczenia terminu. „Lepiej zgłosić źródło ogrzewania późno niż wcale i narazić się na wysoką karę podczas kontroli” – podkreślają eksperci ds. ochrony środowiska.

Rejestracja źródła ogrzewania to nie tylko obowiązek, ale także szansa na skorzystanie z przyszłych programów dofinansowania i modernizacji systemów grzewczych. Warto zadbać o formalności, aby uniknąć problemów i wesprzeć działania na rzecz poprawy jakości powietrza w Polsce. Właściciele, którzy nie dopełnią tego obowiązku, muszą liczyć się z częstszymi kontrolami i wyższymi mandatami w przyszłości.

Idź do oryginalnego materiału