Takie hasło na trybunach Polsat Plus Arenie, czyli stadionie Lechii Gdańsk, z pewnością chciałby zobaczyć Donald Tusk, ale jego kibice przywitali zupełnie inaczej. Po niesławnej wojnie, jaką Tusk wydał „kibolom”, po wszystkich trybunach niosło się: „Donald matole, twój rząd obalą kibole”. Jeszcze bardziej przykra niespodzianka czekała na Donalda Tuska w 11 sierpnia 2011 roku, gdy podczas uroczystego otwarcia stadionu PGE Arena w Gdańsku, co miało być wielkim propagandowym sukcesem, na trybunie pojawił się wielki baner z podobizną ówczesnego premiera i napisem: „Nie jesteś, nie byłeś, nie będziesz nigdy kibicem Lechii!”
Zupełnie inaczej został przywitany prezydent Karol Nawrocki, który dziś wybrał się na mecz Lechii Gdańsk z Motorem Lublin i nie tylko zebrał wielkie brawa od kibiców, ale zobaczył ewidentnie nawiązujące do baneru z Tuskiem, jednak przeciwnie sformułowane stwierdzenie: „Byłeś. Jesteś. Będziesz zawsze kibicem Lechii”. O tym jak prezydent Karol Nawrocki został potraktowany przez kibiców Lechii poinformowali sami kibice i dziennikarze sportowi:
Karol Nawrocki wchodzi na sektor kibiców Lechii #LGDMOT pic.twitter.com/yLUBPubm7f
— Filip Szymkowiak (@Filipiec64700) August 11, 2025
Skąd tak wielki szacunek kibiców Lechii Gdańsk, dla prezydenta Karola Nawrockiego. Wyjaśnienie tej zagadki jest bardzo proste i wiąże się z jedną z większych afer, jaka wybuchła w trakcie kampanii prezydenckiej. Na finiszu kampanii Karolowi Nawrockiemu wypomniano udział w tak zwanej „ustawce”, inaczej mówiąc walce kibiców. Działo się to w 2009 r., a naprzeciw siebie stanęli „kibole” Lecha Poznań i „Chuligani Wolnego Miasta”, czyli kibice Lechii Gdańsk, wśród których był młody Karol Nawrockich. Takich poświęceń w środowisku kibicowskim się nie zapomina, ale obdarza wiecznym szacunkiem. Nie zawsze jednak tak się dzieje, czego doświadczył Donald Tusk, on również miał się bić za Lechię, czym sam się chwalił:
Dawno temu, jako bardzo młody człowiek byłem twardym kibicem z tak zwanego młyna, czyli z tego miejsca gdzie jest na serio… – fragment wywiadu udzielonego Tomaszowi Sekielskiemu.
Dlaczego zatem Tusk został przez kibiców Lechii Gdańsk tak sponiewierany? Z całą pewnością głównym powodem był wojna wypowiedziana wszystkim kibicom w Polsce, przynajmniej tak to zostało przez brać kibicowską odebrane, ale to nie jedyny powód. Donald Tusk po prostu nigdy nie cieszył się szacunkiem kibiców, którzy hołdują patriotycznym wartościom, a lider Platformy Obywatelskiej jest uznawany za zdrajcę kolaborującego z Niemcami. Nie jest też do końca jasne i pewne, czy w opowieściach o dzielnym Donaldzie Tusku jest chociaż cień prawdy. W każdym razie kibice Lechii Gdańsk i nie tylko, z Donaldem Tuskiem nie chcą mieć nic wspólnego. Na koniec z kronikarskiego obowiązku warto dodać, iż w obu meczach Lechia zremisował, w 2011 roku z Cracovią 1:1, a dziś z Motorem Lublin 3:3.
Nie wierzymy nikomu, nie wierzymy w nic! Patrzymy na fakty i wyciągamy wnioski!