Karol Nawrocki napisał post o Zbrodni Wołyńskiej. Problem w tym, iż nie wspomniał w nim o jednej ważnej kwestii. Karol Nawrocki pisze o Wołyniu Karol Nawrocki przygotowuje się do objęcia roli prezydenta, niestety jak na razie średnio mu to wychodzi. W piątek napisał na platformie X post o Zbrodni Wołyńskiej – swoim wpisem włożył kij w mrowisko. – 11 lipca, jak co roku, wspominamy Polaków pomordowanych przez ukraińskich nacjonalistów w ramach Zbrodni Wołyńskiej – zaczął niewinnie post prezydent elekt. Potem dodał, iż to, co miało miejsce lata temu na Wołyniu „symbolizuje apogeum okrucieństwa zbrodniarzy z UPA”. – Dla nas Polaków ten dzień to czas refleksji i modlitwy, wspomnienia bestialsko zamordowanych dzieci, kobiet i starców – wskazał refleksyjnie. Dowiedzieliśmy się też, iż „ofiary ludobójstwa na Wołyniu zasługują na godny pochówek”. – Dlatego konsekwentnie domagam się systemowego rozwiązania przez władze Ukrainy sprawy zgód na poszukiwania i ekshumacje ofiar Ludobójstwa Wołyńskiego – spuentował wpis. 11 lipca, jak co roku, wspominamy Polaków pomordowanych przez ukraińskich nacjonalistów w ramach Zbrodni Wołyńskiej. Krwawa niedziela, 11 lipca 1943 r. symbolizuje apogeum okrucieństwa zbrodniarzy z UPA. Dla nas Polaków ten dzień to czas refleksji i modlitwy, wspomnienia… — Karol Nawrocki (@NawrockiKn) July 11, 2025 Brak kluczowej informacji W