W Wielką Sobotę na profilu Dariusza Mateckiego na platformie X pojawiło się nagranie ze świątecznymi życzeniami. Polityk nie nagrał ich w areszcie – okazało się, iż już wcześniej zaplanował publikację. Matecki zaplanował film Jak w każde święta, także w Wielkanoc media społecznościowe zalewa fala życzeń od polityków. Znacie to – wystrojeni parlamentarzyści stają uśmiechnięci przed kamerą i ciepłym głosem oraz tonem, którego nie powstydziłaby się Krystyna Czubówna, mówią o jedności i wspólnocie. Co ciekawe, w Wielką Sobotę nagranie ze świątecznymi życzeniami opublikował też… Dariusz Matecki. Poseł PiS został aresztowany 7 marca. Polityk usłyszał sześć zarzutów, grozi mu do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Poseł pozostaje w areszcie w Radomiu, ale na jego profilu na platformie X regularnie pojawiają się wpisy dodawane przez jego współpracowników. Dzięki temu wiadomo np., iż Matecki wysłał do marszałka Sejmu sześć interpelacji poselskich. Dziękował też za lity, które otrzymuje w areszcie. Ale świąteczne nagranie Matecki opublikował sam, z wyprzedzeniem. – jeżeli oglądacie ten film, to znaczy, iż od około dwóch miesięcy przebywam w areszcie. Jestem więźniem politycznym reżimu Donalda Tuska i Adama Bodnara pod całkowicie wymyślonymi politycznymi zarzutami – oświadczył aresztowany poseł PiS. – Ten film zaplanowałem do opublikowania tuż przed Wielkanocą, żeby życzyć państwu wszystkiego dobrego, błogosławionych Świąt, rodzinnych Świąt