Była 11:33, gdy Donald Tusk ogłosił istotną zmianę. Niektórzy myśleli, iż to żart na Prima Aprilis. „Tak na serio?”

1 dzień temu
Donald Tusk zapowiedział zmianę terminu Wielkiego Marszu Patriotów. Niektórzy internauci pomyśleli, iż to… żart na Prima Aprilis. Tusk ogłasza zmianę – Uwaga! Zmiana! Wielki Marsz Patriotów odbędzie się 25 maja, przed 2 turą wyborów, zgodnie z trafną rekomendacją prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Pozwoli to na pełną mobilizację demokratycznych patriotów. Wszyscy razem! A więc: niedziela, 25 maja, Warszawa, w samo południe – napisał Donald Tusk na platformie X. Pierwotnie szef rządu zapraszał, by do Warszawy przyjechać 11 maja, a więc tydzień przed pierwszą turą wyborów prezydenckich. Uwaga! Zmiana! Wielki Marsz Patriotów odbędzie się 25 maja, przed 2 turą wyborów, zgodnie z trafną rekomendacją prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Pozwoli to na pełną mobilizację demokratycznych patriotów. Wszyscy razem! A więc: niedziela, 25 maja, Warszawa, w samo południe. — Donald Tusk (@donaldtusk) April 1, 2025 Dziś Prima Aprilis, więc na wszystkie informacje trzeba patrzeć przynajmniej z podejrzliwością. Niektórzy internauci zastanawiali się, czy wpis Tuska nie jest takim żartem. „Żart czy na poważenie?”, „To tak na serio czy Prima aprilis?”, „1 kwietnia to kiepski termin na ogłaszanie takich zmian”, „Ogłaszać takie zmiany 1 kwietnia… ryzykowne”, „teraz jest zagwozdka czy dać się nabrać na 1 kwietnia czy jednak nie” – czytamy w komentarzach. Umówmy się – Donald Tusk ma większe
Idź do oryginalnego materiału