Był wybrańcem Kaczyńskiego. Teraz zaskoczył wyznaniem o prezesie. „Był wtedy inny”

2 tygodni temu
Były premier Kazimierz Marcinkiewicz pojawił się w programie „Sto pytań do…” w TVP Info. W rozmowie pojawił się wątek współpracy z PiS. Kazimierz Marcinkiewicz o swojej współpracy z Kaczyńskim Gdy w 2005 r. PiS wygrało wybory, szefem rządu nie został Jarosław Kaczyński, ale Kazimierz Marcinkiewicz. Jak wspomina tamte czasy? Okazuje się, iż lider PiS „był wtedy inny”. — W Polsce nie zawsze się pamięta, iż władza premiera jest władzą bardzo daleko idącą. Nie może wszystkiego, ale może bardzo wiele. To były inne czasy i Jarosław Kaczyński też był inny — wspominał teraz Marcinkiewicz na antenie TVP Info. — On [Kaczyński] zajmował się służbami specjalnymi i prokuraturą. Spotykałem się z nim maksymalnie na 60 minut w tygodniu — dodał. Dlaczego jednak ta kooperacja dobiegła końca? Poszło o popularność szefa rządu. — Zauważył, iż w sondażach mam zaufanie społeczne przekraczające 73 proc. i z takim poparciem społecznym mogę wyrosnąć ponad niego — powiedział Marcinkiewicz, sugerując, iż Kaczyński po prostu wystraszył się jego popularności. Od bohatera do zera W efekcie były premier wypadł poza świat polityki. I zaczęły się trudne czasy. – Byłem żebrakiem. Nie miałem pracy, nikt nie chciał mnie zatrudnić, nie miałem pieniędzy, byłem wyrzucony z mieszkania. Spotykałem dobrych ludzi, którzy
Idź do oryginalnego materiału