- Był stres, bo mówili, iż to rakieta - komentuje dla WP sołtys Morawska historię ze szczątkami prywatnej rakiety należącej do amerykańskiej firmy Elona Musk. Przy okazji udało się wypromować niedocenianą pomorską wieś Będźmierowice, której nazwy Musk raczej nigdy nie wymówi. Tyle iż śledczy wciąż nie znaleźli tajemniczego obiektu, który wpadł do tamtejszego stawu.