Już w niedzielę Polacy pójdą do urn i wybiorą prezydenta. Prof. Ryszard Bugaj już wie, na kogo zagłosuje. Były doradca Lecha Kaczyńskiego nie ma jednak zamiaru oddać głosu na kandydata PiS. Zbliża się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Faworytem sondaży pozostaje Rafał Trzaskowski, z kolei Karol Nawrocki liczy, iż straty spowodowane aferą mieszkaniową nie będą zbyt duże. Niektórzy wyborcy będą do ostatniej chwili zastanawiać się, na kogo oddadzą swój głos. Takiego problemu nie ma prof. Ryszard Bugaj, były członek Rady Programowej PiS i były doradca Lecha Kaczyńskiego. W rozmowie z „Faktem” ujawnił wprost, na kogo zagłosuje. Mimo, iż niektórym mogłoby się tak wydawać, nie ma zamiaru oddać głosu na „obywatelskiego” kandydata PiS, Karola Nawrockiego. – To będzie prosty wybór w pierwszej turze, ale w drugim terminie już nie. Adrian Zandberg oczywiście nie wygra, ale pozwolę sobie na ten luksus, by tak zagłosować – powiedział Bugaj. Drugą kandydatkę z lewicy, Magdalenę Biejat, ocenił jako „bardzo sprawną”, ale to w Zandbergu widzi szansę na „budowanie niekomunistycznej lewicy”. – Do tego jest dobrze wykształcony i fajnie się prezentuje w debatach. Mam nadzieję, iż będzie miał dobry wynik, ale nie oszukujmy się 10 proc. nie przekroczy – wskazuje były doradca Lecha Kaczyńskiego. A co w drugiej