Być albo nie być dla von der Leyen: Dzisiaj głosowanie

Szefową Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen czeka dzisiaj głosowanie nad wotum nieufności. Wniosek rumuńskiego europosła ma niewielkie szanse powodzenia, ale pokazuje rosnące podziały w Parlamencie Europejskim wokół przywództwa niemieckiej polityk.

Europosłowie będą głosować nad wnioskiem o wotum nieufności około południa na sesji plenarnej w Strasburgu. W swoim poniedziałkowym wystąpieniu w Parlamencie Europejskim Ursula von der Leyen określiła wniosek o wotum nieufności jako próbę podzielenia Europy, oparty na teoriach spiskowych.

Wezwała eurodeputowanych do ponownego poparcia kierowanej przez nią Komisji. Wskazywała przy tym, iż Europa musi pokazać jedność wobec takich wyzwań jak rozmowy handlowe z USA czy wojna na Ukrainie.

Argumentem Pfizergate

Wniosek o wotum nieufności zainicjował rumuński skrajnie prawicowy europoseł Gheorghe Piperea z Sojuszu na rzecz Jedności Rumunów (AUR).

Zarzuca on von der Leyen m.in. brak przejrzystości w sprawie wymiany SMS-ów z prezesem Pfizera podczas negocjacji w sprawie szczepionek przeciwko COVID-19, co dało początek aferze Pfizergate i jest przedmiotem postępowania sądowego.

Poniedziałkowa debata nad wnioskiem przerodziła się w festiwal wzajemnych oskarżeń partii. Najmocniej krytykowany był przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber, któremu socjaliści, liberałowie i Zieloni zarzucali współpracę z prawicą.

Liderka liberalnej grupy Odnowić Europę Valérie Hayer oceniła, iż komisja von der Leyen jest „zbyt scentralizowana i sklerotyczna”.

Wniosek ma jednak niewielkie powodzenia. Popiera go bowiem lewica i część prawicy – w tym Fidesz Viktora Orbána. „Czas odejść”, napisał Orbán w środę na platformie X, dołączając grafikę ze zdjęciem von der Leyen.

Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy, do których należy AUR, są jednak podzieleni. Bracia Włosi (FdI) Giorgii Meloni oświadczyli, iż poprą szefową KE, natomiast PiS – jak pisaliśmy wcześniej – poparło wniosek rumuńskiego kolegi.

Dwie największe grupy w parlamencie, czyli EPL, z której wywodzi się von der Leyen, a także Socjaliści i Demokraci zadeklarowali, iż będą głosować przeciw wotum nieufności.