- Sprawę oczywiście trzeba wyjaśnić, o ile ktoś tutaj nadużył czy niezręcznie coś sformułował, to niech za to przeprasza, ale wydaje mi się, iż ranga tej sprawy jest rzeczywiście taka, iż powinna pozostać w Senacie, powinna być wyjaśniona – kontynuował.
„Burza w małej szklance wody”. Siemoniak o rzekomej inwigilacji Kamińskiego
- Sprawę oczywiście trzeba wyjaśnić, o ile ktoś tutaj nadużył czy niezręcznie coś sformułował, to niech za to przeprasza, ale wydaje mi się, iż ranga tej sprawy jest rzeczywiście taka, iż powinna pozostać w Senacie, powinna być wyjaśniona – kontynuował.