Burza po wystąpieniu szefa MSWiA. Minister poddał się badaniu alkomatem

1 tydzień temu

Podczas uroczystości z okazji Dnia Strażaka w Warszawie Marcin Kierwiński wypowiedział słowa, które momentami były nie do końca słyszalne. Wystąpienie wywołało burzę w sieci. Część osób, z politykami włącznie, sugerowała, iż minister może być pod wpływem alkoholu. Kierwiński natychmiast pojechał na komendę, gdzie został zbadany alkomatem. Po przeprowadzeniu badania wydał oświadczenie.


Marcin Kierwiński wziął w sobotę udział w Centralnych Obchodach Dnia Strażaka, które odbyły się na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie. W uroczystości uczestniczyli również m.in. prezydent Andrzej Duda oraz marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Po oficjalnym wystąpieniu minister spraw wewnętrznych i administracji część użytkowników portalu X zarzuciła mu nietrzeźwość. Inni podejrzewali udar.

Chyba muszę zrobić interwencję poselską i sprawdzić poziom alkoholu we krwi… Panie Ministrze, zapraszam na juwenalia na Miasteczko Studenckie. Na uroczystościach państwowych nie wypada! pic.twitter.com/tE9YpjK8BU

— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) May 4, 2024

Niektórzy mówią, iż nie można chlać jak się ma przemówienie na państwowych uroczystościach, ale to nieprawda.

Można, tylko trzeba wstawać rano. Na tym polega odpowiedzialność.

— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) May 4, 2024

Jeżeli Marcin Kierwiński był pijany natychmiast dziś powinien zostać zdymisjonowany! pic.twitter.com/1vCkhdF2nW

— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) May 4, 2024

Dziennikarze pytali Kierwińskiego o stan zdrowia. Szef resortu zapewniał, iż bardzo dobrze się czuje, a sytuację tłumaczył m.in. pogłosem i problemami technicznymi.

1.5 h po porannym wystąpieniu. Proszę, aby PiS nie oceniał innych swoją miarą. Bez usterki nagłośnienia wszystko przebiega normalnie. @MKierwinski pic.twitter.com/UrGc7OCcf8

— Cezary Tomczyk (@CTomczyk) May 4, 2024

Każdy PiSowiec, który głosi insynuacje wobec @MKierwinski po tym filmie powinien spalić się ze wstydu. To nagranie po wystąpieniu. Problem zniknął. Obrzydliwe insynuacje zostały. Wstyd. Jak widać bez usterki nagłośnienia wszystko brzmi jak należy. pic.twitter.com/axUnvS32LZ

— Cezary Tomczyk (@CTomczyk) May 4, 2024

Kierwiński wydał oświadczenie

Szef MSWiA odniósł się do sytuacji na platformie X. "Zanim wydacie wyrok posłuchajcie moich wypowiedzi, których udzieliłem mediom po wystąpieniu" - napisał.

"Natychmiast udałem się na komendę Policji, gdzie zbadano mnie alkomatem. Wynik = 0,0. To co wydarzyło się na uroczystościach spowodowane było kwestiami technicznymi i pogłosem" - dodał.

Zanim wydacie wyrok posłuchajcie moich wypowiedzi, których udzieliłem mediom po wystąpieniu. Mało tego natychmiast udałem się na komendę Policji, gdzie zbadano mnie alkomatem. Wynik = 0,0.
To co wydarzyło się na uroczystościach spowodowane było kwestiami technicznymi i pogłosem. pic.twitter.com/11AzYcjpzF

— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) May 4, 2024

Do sprawy odnieśli się w portalu X politycy, m.in. wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. "Znam bardzo dobrze Marcina Kierwińskiego i wiem, iż jest profesjonalistą zarówno w pracy, jak i poza nią" - napisał. Dodał, iż "przedstawione przez niego badania także nie pozostawiają wątpliwości w kwestii dzisiejszego wydarzenia".

"Wszelkie kłamliwe insynuacje są kolejnym dowodem na brudną politykę opozycji" - ocenił Kosiniak-Kamysz.

Koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak ocenił, iż zarzuty wobec Kierwińskiego to "absurdalny atak PiS" na ministra. "Dość kłamstw i insynuacji!" - zaznaczył.

Poseł Janusz Kowalski z Suwerennej Polski napisał, iż "zaapelował do Marcina Kierwińskiego o poddanie się badaniu alkomatem co uczynił". "To dobrze. To kończy sprawę" - zaznaczył.

Źródło: pak/ wus/ PAP

Idź do oryginalnego materiału