Burmistrz Olesna bez absolutorium, ale RIO unieważniła uchwałę radnych

Zdjęcie: Sesja Rady Miejskiej w Oleśnie [fot. www.facebook.com/Urząd Miejski w Oleśnie]

Bez wotum zaufania i bez absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu. Piotr Gręda, burmistrz Olesna, nie zyskał uznania w oczach radnych za pierwszy rok zarządzania miastem i gminą. Regionalna Izba Obrachunkowa unieważniła jednak uchwałę absolutoryjną ze względu na jej wadliwą treść.

W sesji brało udział 11 z 15 radnych. Burmistrz potrzebował więc co najmniej 8 głosów 'za', ale wotum oraz absolutorium dało mu po 5 rajców. Piotr Gręda dziękował współpracownikom za trud i wysiłek włożony w realizację wszystkich projektów. - Naprawdę poświęciliście dużo od siebie, żeby doprowadzić trudne projekty do końca i aby one funkcjonowały dla naszej społeczności lokalnej. Szkoda, iż to nie znalazło zrozumienia na sesji. Pamiętajmy jednak, żaden z projektów w 2024 roku nie został zaprzepaszczony, bo wszystkie znalazły swój finał. Absolutorium to głosowanie nie tylko nad moją osobą, ale także nad całością.Grzegorz Biernacki, opozycyjny radny klubu 'Ziemia Oleska', podkreślił, iż miał problem znaleźć pozytywy w ciągu roku zarządzania burmistrza.- Urząd stracił doświadczonych pracowników, czasem w dość dziwnych okolicznościach. Podkreślam, iż to urzędnicy kluczowi i kompetentni…