Staram się wypełniać należycie swoje obowiązki – przekonywała podczas wczorajszej sesji Rady Miasta w Bochni burmistrz Magdalena Łacna ujawniając także, iż toczą się postępowania przeciwko jej byłemu partnerowi. Była to odpowiedź na pytanie radnej Jolanty Michałowskiej, która w wolnych wnioskach odniosła się do krążących plotek na temat podsłuchów.
– Dość tych plotek krążących po całym mieście od kilku miesięcy, iż są jakieś nagrania, iż są jakieś podsłuchy, iż to, iż tamto w tych podsłuchach jest. Chcielibyśmy się dowiedzieć, czy rzeczywiście pani burmistrz była podsłuchiwana, nagrywana, przez kogo i czy te nagrania i te podsłuchy rzutują jakoś na jej pracę jako burmistrza? – pytała radna.
Magdalena Łacna do samych nagrań się nie odniosła, poinformowała jednak, iż toczy się kilka postępowań przeciwko jej byłemu partnerowi.
Są to postępowania z artykułu 207 paragraf 1, 190a paragraf 1, 267 paragraf 3 oraz artykułu 234 kodeksu karnego i 286 kodeksu karnego. Są jeszcze inne postępowania, jest zawiadomienie o popełnieniu innych przestępstw bez podania paragrafów – poinformowała burmistrz.
Magdalena Łacna zapewniła też, iż jej sytuacja życiowa w żaden sposób nie wpływa na funkcjonowanie urzędu.
Jestem w pracy od godziny 7.30, kończę pracę nieraz o godz. 21.00. Staram się wypełniać należycie swoje obowiązki – zapewniła.