2 dni temu
W projekcie budżetu państwa na przyszły rok nie ma finansowania suchego portu w Małaszewiczach. – Mamy już 2-letnie opóźnienie w realizacji tego projektu – alarmował podczas środowego posiedzenia Senatu Grzegorz Bierecki.
Podczas debaty budżetowej senator Grzegorz Bierecki przedstawiał wniosek mniejszości do rządowego projektu. Parlamentarzysta z Południowego Podlasia precyzyjnie wypunktował wszystkie elementy składające się na ten historyczny budżet – niestety w negatywnym sensie. Nigdy nie było tak wielkiego (największego w Europie!) deficytu, zadłużenie nigdy nie rosło tak szybko, nigdy też u władzy nie było tak nieudolnej w prowadzeniu polskich spraw ekipy.
– Miałbym pewność, iż Polska zawróci z tej ścieżki, która wiedzie ku przepaści, gdyby wybory parlamentarne odbyły się na wiosnę. Wiedziałbym, iż Polska nie będzie zarządzana przez ludzi, którzy nie mają planu na rządzenie polskimi finansami, albo mają plan, którym jest destrukcja i stworzenie zagrożenia dla egzystencji suwerennego państwa polskiego – powiedział senator Grzegorz Bierecki.
Parlamentarzysta zwrócił także uwagę na brak w zestawie programów wieloletnich finansowanych z budżetu kluczowych programów infrastrukturalnych.
– Nie ma CPK, nie ma autostrad nie ma obwodnic, nie ma dróg krajowych – mówił senator Bierecki.
– Nie ma też, proszę państwa, inwestycji, o którą pytałem na posiedzeniu komisji, a która jest szczególnie bliska mojemu sercu. Nie ma tutaj finansowania rozbudowy portu logistycznego Małaszewicze, portu kolejowego, który w ciągu 10 lat miał dać Polsce 50 miliardów zł dochodów. Mamy już 2-letnie opóźnienie w realizacji tego projektu. Chcę państwu powiedzieć, iż nie ma tego punktu w ustawie na rok 2026. Nie będzie więc też dochodów z tego – podkreślił parlamentarzysta.
