Ptasia grypa paraliżuje polski sektor drobiarski: Komisja Europejska rozważa embargo na eksport – sytuacja kryzysowa w Mazowszu i Wielkopolsce. Polska walczy z najpoważniejszą falą ptasiej grypy w historii. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy wykryto aż 73 ogniska wysoce zjadliwej odmiany HPAI, z czego ponad 70% przypadków odnotowano w województwach mazowieckim i wielkopolskim.

Fot. Warszawa w Pigułce
Komisja Europejska nie czeka – już przygotowuje pakiet nadzwyczajnych środków, które mogą wstrząsnąć całym rynkiem drobiu w Polsce i Europie. Najbardziej kontrowersyjna propozycja? Częściowy zakaz eksportu. Czy to początek największego kryzysu w historii polskiego drobiarstwa?
Eksplozja ognisk – wirus nie zatrzymuje się na fermach
Z każdym tygodniem rośnie liczba zakażonych gospodarstw. Mazowsze i Wielkopolska, będące sercem polskiego drobiarstwa, znalazły się pod szczególnym nadzorem służb weterynaryjnych. Winna jest także migracja dzikiego ptactwa, która sprzyja błyskawicznemu rozprzestrzenianiu się choroby.
„Nigdy wcześniej nie notowaliśmy takiej skali zagrożenia – sytuacja jest krytyczna” – alarmuje Andrzej Danielak z Polskiego Związku Hodowców Drobiu.
Unijne embargo? Drastyczne kroki w obronie rynku
Bruksela rozważa wprowadzenie regionalnego embarga eksportowego, które mogłoby objąć choćby 40% polskiej produkcji drobiarskiej. Nowe restrykcje mogą też zakazać budowy nowych ferm w strefach podwyższonego ryzyka i zaostrzyć kontrole produktów trafiających na polski rynek.
„Te działania są konieczne, by chronić europejskich konsumentów i zapobiec dalszej eskalacji zagrożenia” – tłumaczy rzeczniczka KE Eva Hrnczirzova.
Straty liczone w miliardach – producenci biją na alarm
Polska to lider produkcji drobiu w Unii – tylko w ubiegłym roku wyeksportowaliśmy 2 mln ton mięsa drobiowego. Dla wielu ferm i zakładów przetwórstwa planowane obostrzenia oznaczają realne widmo bankructwa.
„Zakaz eksportu uderzy w tysiące gospodarstw – od hodowców po przetwórców i eksporterów” – ostrzega Katarzyna Gawrońska z KIPDiP.
Rząd na ostrym kursie z Brukselą – będą negocjacje
Minister rolnictwa Czesław Siekierski zapowiedział rozmowy z Komisją Europejską, by złagodzić potencjalne restrykcje. Celem jest wyłączenie części regionów z embarga i utrzymanie choćby ograniczonego eksportu z zachowaniem rygorystycznych wymagań sanitarnych.
„Nie oddamy bez walki naszego sektora – potrzebujemy elastycznego podejścia i realnej pomocy” – zapowiada minister.
Ceny mięsa w górę? Konsumenci też zapłacą cenę kryzysu
Eksperci ostrzegają: embargo i ograniczenia w produkcji mogą przełożyć się na gwałtowny wzrost cen mięsa i jaj w sklepach. Polska, która do tej pory była zapleczem drobiowym Europy, może niedługo stanąć w obliczu niedoborów i drożyzny.
„To nie tylko kryzys dla rolników – skutki odczujemy wszyscy przy kasie w supermarkecie” – ostrzega dr Anna Kowalska.
Podsumowanie: polski drób pod ścianą
Wirus HPAI nie tylko sieje spustoszenie w polskich fermach, ale też wywołuje lawinę decyzji na szczeblu unijnym. Komisja Europejska szykuje radykalne środki, a polski rząd próbuje ratować krajowy eksport. Przed nami dni pełne napięć, decyzji i trudnych negocjacji.
Czy uda się uniknąć gospodarczej katastrofy? Czy polski drób straci dostęp do unijnego rynku? Jedno jest pewne – stawka rośnie z każdym kolejnym ogniskiem.
Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl