Brudziński tonie we łzach. I przeprasza za… PiS

1 rok temu

Do końca rządów PiS zostało

{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s

Czegoś takiego raczej się nie spodziewaliśmy. Joachim Brudziński, nie bez przyczyny uważany za prawą rękę Jarosława Kaczyńskiego, zaczął… przepraszać za PiS. Przynajmniej w mediach społecznościowych.

– Możesz być zły na PIS za nasze potknięcia i błędy. W przeciwieństwie do Tuska i PO potrafimy się do nich przyznać i przeprosić, ale alternatywą dla nas są ludzie którzy aby przypodobać się niemieckim politykom i brukselskim urzędnikom gotowi byli zgotować Polsce taki armagedon jaki widzimy dziś na Lampedusie i większości dużych miast Unii Europejskiej – pisał Brudziński.

– Gwałty na kobietach, handel narkotykami, wałki afrykańskich i arabskich narodowościowych gangów, to wszystko może dotknąć Polaków o ile do władzy wróci Tusk i jego akolici. Dlatego choćby jak jesteś na nas zły to jednak nie bądź niemądry – dodał.

No tak, rychło w czas. Przeprosiny po tym, jak urzędnicy z PiS wpuścili do Polski i Europy setki tysięcy migrantów. Wystawiając im lipne wizy, za które kazali sobie słono płacić.

Panie Brudziński, pańskie przeprosiny są funta kłaków warte.

Idź do oryginalnego materiału