2 godzin temu
– o ile K15X gwałtownie nie unieszkodliwi pisowskiego CBA, które robi to samo co przed 2015 rokiem, to w 2027 nie będzie co zbierać z demokratów. A po wygranej, PiS w rok wprowadzi swoją wersję stalinizmu. Pod rozwagę – pisze jeden z internautów.
Tymczasem w Warszawie coraz głośniej mówi się o gigantycznej prowokacji przeciwko rządowi Tuska, którą mają przygotowywać ludzie związani z PiS i Suwerenną Polską ulokowani w CBA. Operacja ta ma być elementem obalenia rządu Donalda Tuska z wykorzystaniem klasycznych rosyjskich metod prowokacji i maskirowki.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Problemem rządu Tuska jest bowiem całkowita utrata kontroli nad częścią służb specjalnych, w których przez cały czas rządzą ludzie PiS, wspierani przez gigantyczne, ukradzione także tuż przed wyborami środki. Pieniądze są tak duże, iż mogą bez problemu posłużyć do przekupienia lub zastraszenia osób, które mogłyby sprzeciwić się całemu planowi ludzi Kaczyńskiego.
W operacji ma pomóc fakt, iż Adam Bodnar nie ma kontroli nad prokuraturą a TK i część SN pozostaje poza jakąkolwiek kontrolą rządu.
