Bronisław Wildstein spłonął ze wstydu za swoje kłamstwa. Cezary Łazarewicz wyjaśnił wstydliwą tajemnicę śmierci Pyjasa

Kłamstwa propagandzistów PiS.

Ludzie PiS nie umierają – oni muszą polec. Mit, który Jarosław Kaczyński użył przy katastrofie smoleńskiej nie był pierwszy.

Pierwsza była tajemnica śmierci Stanisława Pyjasa, którą Bronisław Wildstein, pierwszy propagandzista PiS, wykorzystał jako trampolina do swojej kariery. A gdy prawda wyszła na jaw, PiS nie mogło się pogodzić, iż Pyjas nie został zamordowany przez SB… tylko pijany spadł ze schodów.