Brendan Carr jest teraz formalnie przewodniczący Federalnej Komisji Łącznościco da mu uprawnienia do ustalania programu pracy agencji i wprowadzania szeregu przepisów mających poważne konsekwencje dla branży technologicznej i medialnej, gdy tylko uzyska większość Republikanów.
w oświadczenieCarr wymienił kilka obszarów zainteresowania: „kwestie począwszy od regulacji technologii i mediów po uwalnianie nowych możliwości w zakresie miejsc pracy i wzrostu poprzez działania agencji dotyczące widma, infrastruktury i gospodarki kosmicznej”.
Priorytety Carra można również odczytać z dokumentu, o którym mogłeś już słyszeć: Projekt 2025. To dlatego, iż jest autorem rozdziału FCC na liście życzeń Heritage Foundation na prezydenta Donalda Trumpa. W rozdziale tym Carr proponuje działania obejmujące: ograniczenie immunitetu dla firm technologicznych z mocy prawa Artykuł 230 ustawy o przyzwoitości komunikacyjnejwymagając ujawnień na temat tego, w jaki sposób platformy nadają priorytet treściom, wymagając od firm technologicznych wnoszenia opłat na rzecz programu finansującego dostęp do Internetu szerokopasmowego na obszarach wiejskich oraz szybszego zatwierdzania wniosków o wyniesienie satelitów na orbitę od firm takich jak StarLink Elona Muska.
Nowy przewodniczący FCC wskazał również, iż mógłby wykorzystać swoje uprawnienia do cofnięcia licencji na widmo sieciom w związku z ich decyzjami o hostowaniu przemówień, jeżeli uzna to za naruszenie zasady równego czasu trwania. To się pojawiło w bójce o NBC gospodarz Kamali Harris w „Saturday Night Live” przed wyborami – choć wydawało się, iż stacja przestrzega zasad dotyczących zapewniania kandydatom podobnego czasu i miejsca na publicznych falach radiowych, oferując Trumpowi późniejsze wystąpienie na antenie.
Niezależnie od tego Carr będzie potrzebował trzeciego głosowania Republikanów w komisji, aby zatwierdzić wszelkie środki, które nie mają charakteru dwupartyjnego. Trump ma nominowany przez Marka Meadorabyłego pracownika senatora Mike’a Lee (R-UT), do przyłączenia się do komisji w oczekiwaniu na zatwierdzenie przez Senat.
Trumpa wybrać szefa Federalnej Komisji Handlu jest również teraz na swoim miejscu. Andrew Ferguson, który pełnił już funkcję komisarza, ma zgłoszony porządek obrad który przypomina części Carra. Obejmuje chęć „pociągnięcia wielkich technologii do odpowiedzialności i zaprzestania cenzury”, a także „ochrony wolności słowa i walki z przebudzeniem”.
