Nowym papieżem został amerykański kardynał Robert Prevost, który przyjął imię Leon XIV. Teraz wyszło na jaw, iż duchowny przygotowywał się do konklawe… oglądając głośny film z Ralphem Fiennesem. Habemus Papam W czwartkowy wieczór, w drugim dniu konklawe, poznaliśmy nowego papieża. Został nim amerykański kardynał Robert Prevost. 69-latek z Chicago przybrał imię Leon XIV. – Pokój z wami wszystkimi. To pierwsze pozdrowienie Chrystusa Zmartwychwstałego, Dobrego Pasterza, który dał życie za nasze grzechy. Także ja chciałbym, żeby to pozdrowienie, pozdrowienie pokoju weszło do naszego serca, aby zapanowało w waszych rodzinach, doszło do wszystkich osób, gdziekolwiek się znajdują, do wszystkich narodów, do całej ziemi – to były pierwsze słowa nowego papieża, które wypowiedział do wiernych zebranych na Placu św. Piotra. Nowy papież i film o konklawe Robert Prevost został mianowany na kardynała przez swojego poprzednika, papieża Franciszka, zaledwie dwa lata temu. To było więc pierwsze konklawe amerykańskiego duchownego. Teraz wyszło na jaw, jak przygotowywał się do tajemniczej procedury wyboru głowy Kościoła Katolickiego. Okazuje się, iż oglądał… głośny film „Konklawe” Edwarda Bergera, adaptację książki Roberta Harrisa pod tym samym tytułem. To film sprzed roku, który w marcu dostał Oscara za scenariusz adaptowany i siedem nominacji do najważniejszej filmowej nagrody. Po premierze nazywano go „House of Cards” w