Brał łapówki, aż wpadł. Zadowalało go choćby 20 złotych. Usłyszał 500 zarzutów

3 tygodni temu
Na Podkarpaciu policjanci zatrzymali 68-letniego lekarza, specjalistę chorób wewnętrznych i kardiologii, wobec którego prokuratura sformułowała ponad 500 zarzutów o charakterze korupcyjnym. Z popełniania przestępstw uczynił sobie stałe źródło dochodu„16 września 2025 roku prokurator ogłosił podejrzanemu 510 zarzutów z art. 228 § 1 kodeksu karnego, dotyczących przyjmowania korzyści majątkowych od pacjentów w związku z pełnieniem funkcji publicznej. (…) Według ustaleń śledztwa, przedmiotem korzyści były zarówno pieniądze – w kwotach od 20 do 200 zł – jak również markowe alkohole. Łączna wartość przyjętych korzyści przekroczyła 55 tysięcy złotych. Zarzuty zostały uzupełnione o kwalifikację z art. 65 § 1 kodeksu karnego, wskazującą na uczynienie sobie z popełniania przestępstw stałego źródła dochodu” – czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. Łapówki za wystawianie zaświadczeń lekarskichSprawa wstrząsnęła lokalną społecznością, bo mężczyzna przez lata cieszył się zaufaniem pacjentów i pełnił odpowiedzialną funkcję w miejscowym Zespole Opieki Zdrowotnej. Jak ustalili śledczy śledczych lekarz miał przyjmować korzyści majątkowe w zamian za wystawianie zaświadczeń lekarskich i korzystne decyzje dotyczące pacjentów. Proceder miał trwać kilka lat i obejmować dziesiątki osób.Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie. Funkcjonariusze zabezpieczyli dokumentację medyczną i przesłuchali świadków, którzy potwierdzają podejrzenia o systematycznym przyjmowaniu łapówek. Sąd wysłał go na trzy miesiące do aresztuPodejrzany przyznał się do zarzucanych czynów, złożył wyjaśnienia i wyraził skruchę. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec lekarza trzymiesięczny areszt tymczasowy. Grozi mu kara choćby do 12 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy, a prokuratura nie wyklucza, iż lista zarzutów jeszcze się wydłuży. – Każda forma korupcji podważa zaufanie do instytucji publicznych, szczególnie tak ważnych jak służba zdrowia – podkreślają śledczy.Ekspert: Zaufanie społeczne bardzo trudno odbudowaćMieszkańcy nie kryją zaskoczenia, a część pacjentów mówi o „zdradzie zaufania”.– Ta sprawa jest szczególnie bulwersująca, ponieważ lekarz z racji zawodu powinien kierować się etyką i dbać o dobro pacjenta. Kiedy korupcja dotyka ochrony zdrowia, cierpi nie tylko system, ale i zaufanie społeczne, które bardzo trudno odbudować – komentuje dr Michał Kowalski, ekspert prawa medycznego.To sygnał, iż korupcja w ochronie zdrowia wciąż jak poważnym problemem.
Idź do oryginalnego materiału