Brak słów. Zmarnowali wszystko

1 rok temu

Do końca rządów PiS zostało

{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s

Nagły, antyukraiński zwrot w polityce PiS to katastrofa, której efekty będą z nami przez lata. Dla potrzeb wyborczych lekką ręką zmarnowano wysiłek całego społeczeństwa, które zaangażowało się w pomoc dla walczącej Ukrainy.

– Prezydent i premier mogą narzekać, iż wypowiedzi wyrwano z kontekstu. Nie zmienia to jednak faktu, iż padły z ich ust słowa, które są szkodliwe. A padły dlatego, iż trwa kampania wyborcza i przedstawiciele obozu władzy myślą głównie o tym, jak odebrać głosy Konfederacji, jak zyskać jeszcze parę punktów, rozniecając niechęć do Ukraińców i Ukrainy, nie zaś o tym, co leży w długofalowym interesie Polski – zauważa Michał Szułdrzyński na łamach „Rzeczpospolitej”.

– Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa napisała, iż nigdy tak nie zgadzała się z polskim prezydentem jak wtedy, gdy porównywał Ukrainę do tonącego człowieka – przypomniał dziennikarz.

I co najgorsze, rozpętanie antyukraińskiej histerii nic Kaczyńskiemu ni dało. Sondaże PiS jak leciały w dół tak lecą.

Idź do oryginalnego materiału