Mieszkańcy osiedla Kawiary w Gnieźnie wciąż czekają na obiecane boisko do koszykówki, które – według wcześniejszych deklaracji – miało być gotowe przed wakacjami. Tymczasem mamy środek lata, a teren wciąż świeci pustkami.
O sprawę upomniał się radny miejski Arkadiusz Masłowski, który otrzymuje od mieszkańców liczne pytania o los tej zapowiadanej inwestycji.
Miało być gotowe jeszcze przed wakacjami – tak deklarowano publicznie. Mamy środek lata, a boiska… przez cały czas nie ma – zauważył radny we wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych.
Sytuację pogarsza fakt, iż wcześniej na tym samym osiedlu zdemontowano skatepark, który był jednym z nielicznych miejsc rekreacyjnych dla młodych mieszkańców. Brak boiska oznacza, iż młodzież została całkowicie pozbawiona dedykowanej przestrzeni do aktywnego spędzania czasu.
Radny Masłowski, choć nie należy do większości rządzącej w Radzie Miasta, zapowiedział złożenie oficjalnego zapytania w tej sprawie.
Mam sygnały, iż być może boisko powstanie jeszcze w tym roku – ale jako radny opozycji nie chcę rzucać pustych obietnic. To nie ja odpowiadam za tę inwestycję, ale mam obowiązek pytać i informować – podkreślił.
Mieszkańcy Kawiar liczą, iż władze miasta gwałtownie odniosą się do sprawy i przedstawią konkretne terminy realizacji.