Bożena Ratter: Wizja zmian toczących się na naszych oczach zapowiedziana przez Wellsa

solidarni2010.pl 2 dni temu
Felietony
Bożena Ratter: Wizja zmian toczących się na naszych oczach zapowiedziana przez Wellsa
data:26 czerwca 2024 Redaktor: Anna

Najsłynniejsza wizja zmian toczących się na naszych oczach pochodzi od Herberta George Wellsa, ściśle związanego z gnostyckimi stowarzyszeniami, związanymi jednocześnie z władzą, nauką i całkiem współczesnymi organizacjami ponadnarodowymi, m.in. ONZ. Mówiono o nim, iż „ujrzał przyszłość”, chociaż powinno raczej mówić się „poznał plany”. Ta „wizja” jest realizowana.

H.G. Wells ukończywszy uniwersytet w Londynie, przez lat kilka pracował jako profesor, był współpracownikiem wielu pism, wydał kilka podręczników naukowych, a od roku 1866 rozpoczął twórczość literacką. Cytaty z ksiązki H.G. Wellsa "Wizje przyszłości" wydanej w 1904 roku poniżej:
(…) Zanim upłynie drugi wiek od dnia dzisiejszego, istnieć już będzie Państwo Wszechświatowe, jedyne, ze wspólnym, jedynym językiem i wspólnymi prawami. Zapanuje nad tłumem ludzi nieprodukcyjnych, czyli nad rasami nieudolnych, nad wszystkim, co jest zgnilizną i zepsuciem, choćby nad płodnością jednostek chorych i skazanych na kalectwo -i to używając sposobów jak najenergiczniejszych. Stawiać będzie ciężkie przeszkody w rozmnażaniu się tych, których działalność nie dosięgła pewnego poziomu.

(…) Twórcy Przyszłego Państwa osiągną potężny wpływ na mnóstwo spraw publicznych, rozciągną kontrolę nad działaniami urzędów - i wreszcie dojdą do władzy stanowczej. Dopomogą im do tego reformy, jakie można przewidywać w sposobach nauczania. Nieodzownym warunkiem rozwoju Państwa Przyszłości będzie szeroki, obejmujący wiele rodzajów wykształcenia system, działający w atmosferze umiejętnej krytyki i bezustannej pracy umysłowej, nie zacierający indywidualności ucznia, któremu dawałby znajomość języków, matematyki, logiki, rysunku, wiedzy współczesnej, nie obciążając mu umysłu beztreściwymi, a niestrawnymi naukami, i nie zabierając mu tyle drogiego czasu. A uniwersytet przyszłości będzie miał za zadanie nie tylko ukształcenie, ale też i naukę badania i krytyki, podniecanie do myślenia, zamiast grzebania się w przeszłości.
(…)Twórcy Przyszłego Państwa, z pewnością obdarzeni wielką inteligencją krytyczną, postarają się niezawodnie o utworzenie syndykatów, których zadaniem będzie rozciągnięcie kontroli nad wydawnictwami, nad ich sprzedażą, nad rozpowszechnieniem dobrych (dla celu globalistów) książek - zastępując w ten sposób wielu niewykształconych księgarzy, którzy nieraz drukują książki na chybił-trafił
(…) Jednakże ludzie, którzy zapanują w przyszłości, tak jak już dzisiaj wiele rozumnych jednostek, nie pomyślą o jakimkolwiek poznawania a choćby możliwości badań dotyczących realnej istoty Boga…
(…) Oprócz ras, nad którymi państwo to zapanuje, liczyć będzie ono około stu milionów mężczyzn zdolnych, silnych i wykształconych. Będzie ono otaczało sympatią związek państw środkowoeuropejskich i syntezę wschodnio-azjatycką. Około roku 2000 będzie ono w coraz ściślejszych związkach z myślą europejską i prawdopodobnie z państwem Żółtem, a niewątpliwie państwa te postarają się o ujednostajnienie monety, miar, wag, o zbliżanie się wzajemne coraz ściślejsze, aż węszcie dojdzie do utrwalenia pokoju wszechświatowego na całej kuli ziemskiej. (H.G. Wells Wizja świata)
W 1946 roku w Łodzi wydane zostały fragmenty powieści Sfinks pt. H. G. Wells JUTRO LUDZKOŚCI KONIECZNOŚĆ REORGANIZACJI ŚWIATA- poniżej cytat:
(…) Niżej podpisany powtarza te zasadnicze rozważania na temat rewolucji światowej, bowiem - mimo, iż wykładał je na innym miejscu na skutek własnej jego, zapewne, niedoskonałości wyrażeń, ale bardziej jeszcze na skutek powszechnego zwyczaju pobieżnego czytania nie wydaje się, by myśli jego chwyciły. Nie pozostaje zatem nic innego, niż je powtarzać. Składają się one na trojaki nakaz, któremu podporządkować się musi rewolucja światowa.
- Po pierwsze: Ustalenie nadrzędnej, federalnej, światowej kontroli transportu i komunikacji międzypaństwowej.
- Po drugie: Federalna konserwacja (czyli ochrona) bogactw przyrodzonych naszej planety.
- Po trzecie: Podporządkowanie wszystkich sfederowanych państw świata wspólnemu podstawowemu prawu. (G. Wells Jutro ludzkości)
Projekt Agendy ONZ 20230 (agendy tzw. zrównoważonego rozwoju), realizowany doświadczalnie w Unii Europejskiej, docelowo obejmie cały świat. Zgodnie z dyrektywami UE obecny rząd dokonuje reformy edukacji, wprowadza zielony ład , likwiduje rolnictwo, przedsiębiorczość, walutę, łamie prawo i przesiedla do Polski z Ukrainy i innych państw obcych.
Bartosz Kopczyński omawia temat zarówno pochodzenia Agendy ONZ 2030 jak i odsłania, zakamuflowane językiem (stworzonym do zmiany cywilizacyjnej przez jej twórców), cele destrukcji.
- Edukacja zmieniająca płeć – to nie żart, ale globalistyczny projekt edukacji przyszłości, który już niedługo ma swoim zasięgiem ogarnąć całą planetę.
- Ludzie mają być pozbawieni wiedzy. Zamiast tego mają być tresowani i mają być u nich wykształcone „umiejętności”. System określi do czego ten człowiek się nadaje w kontekście korporacji unijnych. Wszyscy mają mieć niskie kwalifikacje, co jest napisane wprost w dokumentach UE.
- System hodowli niewolników – tak można w dużym skrócie określić przyjęty przez Unię Europejską plan reform w europejskich systemach edukacji. Nowa unijna szkoła zatraca swoje tradycyjne znaczenie, stając się ideologiczną pralnią mózgów, przystosowującą młodych ludzi do zapotrzebowania systemu i wielkich korporacji.
Dopóki trwała jedność świata chrześcijańskiego, bronił się on przed wrogimi wtargnięciami dzięki swojej stałej doktrynie i etyce. Gdy po rewolucji Lutra świat ten się rozpadł i każdy władca mógł sam ustalać wiarę i etykę, rozbite narody stopniowo ulegały pokusom i rezygnowały ze stałej doktryny, opartej na prawdzie obiektywnej, w to miejsce wprowadzając podsunięte przez gnostyków pomysły, oparte na pożądaniach. W ten sposób narody powszechnie przyjęły ideologię liberalną, w której to człowiek sam decydował, co jest prawdą, dobrem i pięknem.
Bożena Ratter
Idź do oryginalnego materiału