Bożena Ratter: Komunizm wypowiedział wojnę Bogu...

solidarni2010.pl 4 miesięcy temu
Felietony
Bożena Ratter: Komunizm wypowiedział wojnę Bogu...
data:13 maja 2024 Redaktor: Redakcja

Wypędza Chrystusa z państw, narodów i publicznego wychowania, niszczy węzły rodzinne, szerzy wyuzdanie obyczajów, gwałci osobistą wolność - wolnych obywateli zmienia w niewolników, a lud, robotnika i kraj cały uboży....


Dnia 5-go grudnia 1927 r. został ogłoszony List Pasterski Biskupów Polskich. Podały go prasie wszystkie pisma polskie. Swoją dostojną formą, gorącem uczuciem i wielką wagą spraw poruszonych wysuwa się orędzie Biskupów Polskich na czoło najważniejszych aktów życia wewnętrznego naszej Rzeczypospolitej w roku 1927-ym – pisał Henryk Glass. Ze względu na niezwykłą doniosłość tego dokumentu oraz mocną i słuszną krytykę komunizmu i całego materialistycznego światopoglądu, umieszczamy poniżej najważniejsze ustępy.

„Komunizm wypowiedział wojnę Bogu, walczy z imieniem Bożym, wypędza Chrystusa z państw, narodów i publicznego wychowania, niszczy węzły rodzinne, szerzy wyuzdanie obyczajów, gwałci osobistą wolność, - wolnych obywateli zmienia w niewolników, a lud, robotnika i kraj cały uboży.

Ci zaś, co w komunistycznym ustroju rządy sprawują, nakazują bezwzględną wiarę w siebie, siebie też samych w miejsce obalonych ołtarzy Bożych stawiają. A jak w czasach zarazy trujące zarazki tam się przede wszyskiem gnieżdżą, gdzie są organizmy już nadwątlone chorobą, tak i trucizna komunizmu szerzy się tam przede wszystkiem, gdzie choroby moralne duszy narodu się rozwijają.

Moralne te i duchowe choroby szerzone są przez tych wszystkich, którzy w izbach ustawodawczych i poza niemi zwalczali i zwalczają religię i Kościół, którzy przez odszczepieńcze prądy religijne szerzą rozkład ducha, jedność religijną u wierzących niszczą. Sprzyja też szerzeniu się tej zarazy wszelkie rozluźnienie obyczajów, każdy zanik zdrowego poczucia prawa sprawiedliwości i obowiązku, każde osłabienie węzłów rodzinnych, wszelkie niszczenie zdrowych ognisk moralnych i każde popieranie złych i niezdrowych.

Łatwo teraz zrozumiecie sami, jak wielką odpowiedzialność ponosicie za te wybory, które w tej chwili się zbliżają. Bo wybory te rozstrzygnąć mają o panowaniu zasad Chrystusa w naszym życiu publicznym. We wszystkich bowiem krajach, a zatem i w Polsce, stają przeciwko sobie dwa kierunki: pierwszy - obrony praw Chrystusa, drugi zaś -zwalczania wszelkich zasad religijnych; są to adekwatnie dwa obozy, które dzielić poczynają naród polski. Jedni idą pod chorągwią Chrystusa, pragną utwierdzenia i rozszerzenia królestwa Bożego w Polsce, inni zaś radziby zaprawić Rzeczpospolitą duchem antychrysta.

Wzywamy was przeto i zarazem ponawiamy nasze dawniejsze wezwania do spełnienia waszego obywatelskiego obowiązku, jakim jest głosowanie. Przecież olbrzymia większość w Polsce jest katolicką i to nie z imienia tylko; gdyby więc ci, co do kościoła uczęszczają, oddali swoje głosy do wyborczej urny tak, jak to Bóg i sumienie im nakazuje, to niezawodnie duch Boży rządziłby w Polsce. Pamiętajcie więc o tym, iż macie obowiązek wybierać ludzi o przekonaniu katolickim i życiu nienagannym.

Od nich domagać się macie, aby w przyszłym sejmie i senacie bronili praw i wolności Kościoła nierozerwalności węzła małżeńskiego, wpływu religii na wychowanie publiczne i wpływu ewangelii na cały ustrój socjalny; aby dbali przytem o przymnożenie dobrobytu państwa, o zaopatrzenie robotnika, podniesienie zamożności włościanina przez zdrowe, na sprawiedliwości oparte reformy.

Upominamy was i ostrzegamy byście nie dawali się łudzić płonnemi obietnicami; wszak wiecie o tern dobrze z waszego własnego doświadczenia, iż ci, co najgłośniej krzyczą i najwięcej obiecują, zawsze najmniej dotrzymują, nie dajcie się niczem zastraszyć i wierzcie nam, iż nikt i nic was złamać nie zdoła, skoro wydobędziecie ze siebie te siły moralne, jakie Bóg w was włożył, a laska Boża rozwija. Nie dawajcie się też sprowadzić z prostej drogi tym, którzy sieją nienawiść klas i warstw. Do czego to prowadzi taka nienawiść, na to przykład macie w Rosji, pod rządami komunizmu. Tam to wołano ustawicznie: „lud, lud” !, a za nieprzyjaciela ludu poczytywano nieomal każdego, kto nie był włościaninem, albo robotnikiem i do innej warstwy należał; obiecywano też ludowi i robotnikowi raj na ziemi. A dzisiaj?

Dzisiaj nędza szerzy się tam tak wielka, iż setki tysięcy zdziczałych, obdartych i zgłodniałych dzieci wałęsa się po wsiach i ulicach miasta, żebrząc lub kradnąc. Już ten sam smutny i bolesny widok najwymowniej świadczy o tym, jak wygląda w rzeczywistości ów raj obiecany, zbudowany na walce klasowej i na nienawiści. Pamiętajcie o tym, iż grzeszy nie tylko ten, który zło popełnia, ale nie mniej też grzeszy i ten, który dobro jakie winien spełnić, zaniedbuje i opuszcza. I dlatego to katechizm dzieli grzechy na grzechy popełnienia i grzechy zaniedbania. A więc grzeszy ten wyborca, który do urny wyborczej nie idzie i głosu swego nie oddaje.

W końcu zaklinamy i wzywamy tych wszystkich, którzy się z tym oświadczają, iż stoją na programie katolickim, ażeby się nie dzielili, ale szli wespół i razem. Nie potrzebujemy wam chyba tak oczywistej prawdy tłumaczyć, iż dzielenie się w takiej chwili, jak obecna chwila, tych, którzy mają wspólny program osłabia i kurczy obóz katolicki i narodowy, rozdziera jedność i skazuje przez to na zaprzepaszczenie najdonioślejszej sprawy i zagadnienia życia religijnego i narodowego, a choćby losów i przyszłości narodu i Połski.

Dlatego wołamy do waszych sumień i zaklinamy was na dobro Kościoła i Polski, jakie macie zawsze przecie na ustach, a nie wątpimy, iż je nosicie i w sercach waszych, słowy św. Pawła: „Usiłujcie zachować jedność ducha w związce pokoju” .

List podpisali:

Ks. Aleksander Kardynał Rakowski, ks. August Kardynał Hlond, ks. Józef Teodorowicz, Arcybiskup lwowski, obrz. orm. ks. Adam Sapieha, Arcybiskup krakowski, ks. Bolesław Twardowski, Arcybiskup lwowski, obrz. łac. ks. Romuald Jałbrzykowski, Arcybiskup wileński, ks. Anatol Nowak, Biskup przemyski, obrz. łac. ks. Leon Wałęga, Biskup tarnowski, ks. Antoni Juijan Nowowiejski, Biskup płocki, ks. Augustyn Łosiński, Biskup kielecki, ks. Marjan Ryx, Biskup sandomierski, ks. Zygmunt Łoziński, Biskup piński, ks. Władysław Krynicki, Biskup włocławski. ks. Marjan Fulman, Biskup lubelski, ks. Adolf Szelążek. Biskup łucki, ks. Henryk Przeździecki, Biskup podlaski, ks. Stanisław Łukomski, Biskup łomżyński, ks. Wincenty Tymieniecki, Biskup łódzki, ks. Teodor Kubina, Biskup częstochowski, ks. Stanisław Okoniewski, Biskup chełmiński, ks. Arkadjusz Lisiecki, Biskup śląski.

Redakcja „Walki z bolszewizmem", umieszczając z najwyższą euforią orędzie Biskupów Polskich, oświadcza publicznie, iż staje do dyspozycji Episkopatu Polskiego w zakresie walki z wrogami Chrześcijaństwa, Narodu Polskiego i Rzeczypospolitej Polskiej. (Walka z bolszewizmem 1928).

Dzisiaj zagrożenie takie samo, potrzebny nam list Biskupów Polski.

Bożena Ratter
Idź do oryginalnego materiału