Bożena Ratter: Ich zbrodnie wywołują uzasadnione potępienie
Bożena Ratter: Ich zbrodnie wywołują uzasadnione potępienie
data:08 stycznia 2025 Redaktor: Redakcja
Ich zbrodnie wywołują uzasadnione potępienie ze strony naszego narodu. Mało tego, zbrodnie te kwalifikują się jako - potępiane przez społeczność międzynarodową - ludobójstwo....
Bez ostatecznego uregulowania całego szeregu ostrych problemów, bez oceny działalności OUP i UPA, szczególnie tej z okresu II wojny światowej i po jej zakończeniu, bez wyraźnego stanowiska wobec działalności neonacjonalistów, których wyrazicielami są niektóre prawicowe organizacje polityczne na Ukrainie, niemożliwe będzie osiągnięcie spokoju i zgody w społeczeństwie – TO NIE SĄ SŁOWA PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ ANDRZEJA DUDY, KTÓRY UZALEŻNIA swoje poparcie przyjęcia Ukrainy do Unii Europejskiej od spełnienia tego warunku.
To stanowisko 95 Ukraińców, Deputowanych do Parlamentu Ukrainy z 1995 roku. A potępienie zbrodni nacjonalistów ukraińskich jest ważne nie tylko dla narodu ukraińskiego, jest niezbędne dla narodu polskiego i relacji polsko ukraińskich. Nie wspomnę o odszkodowaniach za przejęte przez Ukrainę majątki prywatne i dziedzictwo Rzeczypospolitej, której częścią przez wieki była Ukraina, jako dzielnica, tak jak Warmia, Mazury, Mazowsze itp.
Ukraińscy Deputowani do Parlamentu Ukrainy apelują w roku 1995 :
Zwracamy się o utworzenie Międzynarodowej Komisji; jej decyzje mogłyby powstrzymać rozwój nacjonal-faszyzmu, który w dobie obecnej podnosi na Ukrainie głowę. Problem ten wychodzi poza granice jednego państwa, nabiera międzynarodowego charakteru…w agresywnej formie są formułowane pretensje terytorialne pod adresem państw sąsiadujących z Ukrainą co nie tylko jest sprzeczne z Aktem Końcowym układu w Helsinkach, ale też może być przyczyną destabilizacji w Europie Wschodniej. Niedostrzeganie wzrostu niebezpieczeństwa ze strony nacjonal-faszyzmu stanowi zbrodnię zarówno wobec pamięci okresu minionego, jak i wobec przyszłości.
(...)Nawet po haniebnej klęsce w latach II wojny światowej nacjonalizm ukraiński prowadził swoją straszną działalność na ukraińskiej ziemi. To na rękach oprawców zastygła krew setek tysięcy lekarzy, nauczycieli, agronomów oraz innych fachowców, przybyłych na Zachodnią Ukrainę celem odbudowania zrujnowanego przez wojnę życia gospodarczego. Ich zbrodnie wywołują uzasadnione potępienie ze strony naszego narodu. Mało tego, zbrodnie te kwalifikują się jako - potępiane przez społeczność międzynarodową - ludobójstwo. Działalność szeregu zmilitaryzowanych formacji tego ruchu podchodzi pod pojęcie zbrodniczych organizacji w rozumieniu Międzynarodowego Trybunału w Norymberdze.
Kijów, sierpień 1996 Deputowani do Parlamentu Ukrainy: (następuje 95 podpisów).
W najbliższy czwartek, 9 stycznia 2025 roku, o godz. 19:00 w Sanktuarium Narodowym św. Andrzeja Boboli przy Rakowieckiej 61 w Warszawie zostanie odprawiona Msza Święta w intencji śp. Księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego w pierwszą rocznicę jego śmierci. Serdecznie zapraszamy do udziału wszystkich, którzy chcieliby tego dnia wspomnieć Księdza Tadeusza, Niezłomnego Kapłana- zaprasza Paweł Zdziarski, Prezes Stowarzyszenia Wspólnota i Pamięć.
Dziękuję za obecność ks. Tadeusza Sakowicza – Zaleskiego, za świadectwo, iż zadaniem naszym jest obrona godności człowieka. Czynił to tworząc rodzinny dom w Ośrodku dla Niepełnosprawnych w Radwanowicach i osobiście sprawując opiekę nad podopiecznymi, oraz odważnie dopominając się o godną ekshumację i chrześcijański pochówek ofiar ukraińskiego ludobójstwa.
Dopominał się o godność i bezpieczeństwo Polaków -był w tym osamotniony. W 2009 roku, 20 maja jako gość Igora Janke w TV Puls rozmawiał o nieobecności przedstawiciela MSZ oraz ministra Przewoźnika na konferencji „Państwo a Pamięć Ofiar – Nieupamiętnione Ofiary Zbrodni Wołyńsko-Małopolskiej”, zorganizowanej tego dnia przez Rzecznika Praw Obywatelskich.
„Kiedy skończy się poprawność polityczna i kiedy polscy urzędnicy upomną się o pamięć?” – pytał ks. Isakowicz. „Jestem rozczarowany zarówno postawą min. Sikorskiego, jak i prezydenta Lecha Kaczyńskiego” – dodał. Zdaniem ks. Isakowicza Zaleskiego, Polska nie powinna budować swoich relacji z Ukrainą w oparciu o kontakty z obozem nacjonalistycznym, na którego czele stoi obecny prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko, cieszący się w sondażach zaledwie 2% poparcia. „Polsce nie powinno zależeć na relacjach z nacjonalistami. Nacjonaliści będą zawsze antypolscy”. W 65 rocznicę ludobójstwa ukraińskiego zarówno Lech Kaczyński jak i Radosław Sikorski odmówili udziału w uroczystości upamiętniającej holocaust narodu polskiego dokonany przez ukraińskich nacjonalistów .
Szymon Wiesenthal głosił : „Pozostanie przy życiu jest przywilejem, który zobowiązuje. Zawsze zapytywałem sam siebie, co mogę uczynić dla tych, którzy nie przeżyli… chcę mówić ich głosem, chcę pielęgnować ich pamięć, chcę, aby żyli przez cały czas we wspomnieniach. Myślę, iż jedynym sposobem na to jest stałe rozliczanie się z przeszłością i wyciąganie z niej wniosków. Nie ma żadnego sensu pomniejszanie winy ojców i dziadków, matek i babek, aby ulżyć ich synom, córkom i wnukom. CAŁA WINA MUSI BYĆ UJAWNIONA, ABY MOŻNA JĄ BYŁO ZROZUMIEĆ (…).
Te słowa wyraźnie przekonały i Lecha Kaczyńskiego i Radka Sikorskiego i Adama Michnika i Pawła Smoleńskiego i Prezydenta Andrzeja Dudę i Premiera Donalda Tuska i innych polityków, których zdyscyplinowanie wobec upamiętniania shoah i innych działań diaspory żydowskiej obserwujemy prawie codziennie.
A przecie identycznie jak przesłanie Szymona Wiesenthala brzmi przesłanie ks. Tadeusza Isakowicza – Zaleskiego: „NIE O ZEMSTĘ, ale O PAMIĘĆ I PRAWDĘ WOŁAJĄ OFIARY”. Te ofiary to również kresowi Żydzi mordowani przez ukraińskich bandytów spod znaku tryzuba. Czy tylko ks. Tadeusz nie dał się uwikłać w układy zamykające oczy i usta polityków polskich na bezprawie wobec narodu polskiego?
Według GUS liczba ludności wynosiła pod koniec 2023 roku 37,637 mln osób. Tylko ks. Tadeusz Isakowicz – Zaleski 11 lipca 2023 roku na Skwerze Wołyńskim w 80 rocznicę Upamiętnienia Ofiar ukraińskiego ludobójstwa zwrócił się oficjalnie do stojącego wśród przedstawicieli Rządu Polskiego Przewodniczącego Wierchownej Rady dziękując za obecność i dopominając się, ważnej dla chrześcijańskieg narodu polskiego, zgody na ekshumację szczątków zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów Polaków i godny ich pochówek. Oczywiście ze znanych dołów śmierci - jest ich tysiące. Smutne, iż mogę podziękować za odwagę, obronę bezpieczeństwa i godności mojej, moich rodaków - tych mordowanych, wypędzanych i tych żyjących tylko jednemu Polakowi.
Bożena Ratter