Zbigniew Boniek na bieżąco śledzi wydarzenia polityczne. Były prezes PZPN w swoim stylu skomentował teraz zawirowania związane z jego imiennikiem z PiS. „Zibi” punktuje PiS Zbigniew Boniek od lat chętnie komentuje polską rzeczywistość na platformie i to nie tylko tę piłkarską. Honorowy prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej szczególnie mocno „upodobał” sobie polityków prawej strony sceny politycznej, którzy rządzili w latach 2015-2023.”Zibi” na rozkładzie m.in. Przemysława Czarnka, Beatę Szydło Jacka Ozdobę czy Janusza Kowalskiego, których ośmieszał tak, jak przed laty belgijskich obrońców. Prawa strona próbuje się Bońkowi odgryzać, ale argumentów brak, bo trudno za takie uznać zdjęcie sprzed lat z generałem Wojciechem Jaruzelskim. Teraz Zbigniew Boniek za pośrednictwem mediów społecznościowych skomentował ogromne poruszenie, jakie wywołał w ostatnich dnia Zbigniew Ziobro. O co chodzi? Pod koniec października stało się jasne, iż byłemu ministrowi sprawiedliwości grożą ogromne konsekwencje za działalność z czasów, gdy odpowiadał za resort sprawiedliwości w rządzie PiS. Minister Waldemar Żurek wystąpił z wnioskiem o uchylenie immunitetu Ziobrze. Powód? „Bez żartów” Zbigniew Ziobro miał popełnić 26 przestępstw związanych z Funduszem Sprawiedliwości. – To sytuacja bez precedensu w skali europejskiej. Wniosek prokuratury jest bardzo obszerny, zawiera 150 stron. Najpoważniejszy zarzut to stworzenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą – wyjaśniał na konferencji prasowej