Uważam, iż każdej nowej władzy należy się przynajmniej 100 dni spokoju, czasu w realizację wyborczego programu i obietnic. Jako były burmistrz przez blisko 300 dni nie komentowałem wydarzeń w mieście Sokołów Podlaski, spokojnie im się przyglądałem. Ale nadszedł czas, by powiedzieć: dość kłamstw i niszczenia Naszego Miasta! W maju na łamach „Życia Sokołowa” pożegnałem się jako burmistrz z Mieszkańcami. Poinformowałem, jakie inwestycje, na które pozyskaliśmy pieniądze, zostawiam nowym władzom do realizacji. Ich lista była długa, a zdobyte dotacje - wielomilionowe. Wszystko można sprawdzić w moim stanowisku opublikowanym 24 maja. [news:1246697] Byłem przekonany, iż nowa burmistrz Iwona Kublik, mając tak mocne zaplecze polityczne w postaci partii rządzącej w Polsce, ale i na Mazowszu te kwoty na inwestycje pomnoży kilkukrotnie! Przecież słyszeliśmy w kampanii „Sokołowskich Demokratów”, iż pieniądze będą płynąć do Sokołowa Podlaskiego „szerokim strumieniem”. Że ten leniwy Karakula nic nie zrobił przez 25 lat, a oni to pokażą, jak się rządzi! Co pokazali? Kompromitację nowej władzy! Burmistrz Iwona Kublik pochwalić się może tylko tym, na co udało się pozyskać pieniądze w poprzedniej kadencji i dokończyć w tej. Ulica Śniadeckich, Wiejska, prace na bas
