Katar wydał na mundial 220 miliardów dolarów, więcej niż jakikolwiek kraj w historii na jakikolwiek wydarzenie sportowe. Z zachodniego punktu widzenia mogłoby się zdawać, iż impreza zakończyła się dla Dohy porażką. Jednak, pomimo wielkich kontrowersji i krytyki zachodnich mediów, Katar może świętować wizerunkowy sukces. Czy udany sportowy turniej może przełożyć się na bezpieczeństwo państwa? I czy to, kupione za petrodolary, bezpieczeństwo przypadkiem nie zagraża zachodnim demokracjom?
- Strona główna
- Polityka krajowa
- [Bodziony w piątek] Pieniądze to jedyna broń Kataru
Powiązane
Czego nie obejmie obowiązkowy KSeF
36 minut temu
Niemcy nam zazdroszczą? Berlin stawia Warszawę za wzór
48 minut temu
Polecane
Polski gwiazdor bez formy. Gortat radzi mu, co zrobić
28 minut temu