Katar wydał na mundial 220 miliardów dolarów, więcej niż jakikolwiek kraj w historii na jakikolwiek wydarzenie sportowe. Z zachodniego punktu widzenia mogłoby się zdawać, iż impreza zakończyła się dla Dohy porażką. Jednak, pomimo wielkich kontrowersji i krytyki zachodnich mediów, Katar może świętować wizerunkowy sukces. Czy udany sportowy turniej może przełożyć się na bezpieczeństwo państwa? I czy to, kupione za petrodolary, bezpieczeństwo przypadkiem nie zagraża zachodnim demokracjom?
- Strona główna
- Polityka krajowa
- [Bodziony w piątek] Pieniądze to jedyna broń Kataru
Powiązane
Marek Migalski: Bo to zły kandydat był
17 minut temu
Krótki test na lewicowca
31 minut temu
Tomasz Terlikowski
37 minut temu
Polecane
Wielki finał w NBA. Napisze się historia
18 minut temu
POSZUKIWANY NA ROK I 2 MIESIĄCE
22 minut temu