Bodnar popełnia ten sam błąd co Sienkiewicz. Zmiany w sądach zbyt wolne, zbyt powierzchowne

7 miesięcy temu

Bartłomiej Sienkiewicz nie kontroluje zmian w mediach i ma problem ze środowiskiem dziennikarskim, rozczarowanym zatrudnianiem ludzi PiS w mediach. Ta sama sytuacja dotyczy sądów, nad którymi najwyraźniej nie panuje Adam Bodnar, minister sprawiedliwości. Krytykują go sędziowie:

– Sędziowie nie są w stanie pojąć, na czym polega problem z odwołaniem delegacji do Sądu Apelacyjnego w Warszawie dla byłego radnego PiS, neosędziego Adama Jaworskiego. Neosędzia, przewodniczącym wydziału? – pyta Piotr Gąciarek. – Są sprawy trudne, to jasne, ale cofnięcie delegacji dla neosędziego z polityczną dorobkiem? I do tego zastępcy rzecznika przy SA ? Nie kupuję tego. Tak nie może to wyglądać.

Adam Bodnar idzie w ślady Bartłomieja Sienkiewicza, który dopuścił do chaosu w mediach i zatrudniania ludzi PiS. To poważny problem dla rządu Donalda Tuska, który zadeklarował przecież politykę zero tolerancji i rozliczania.

Czytam wywiad z @Adbodnar w @gazeta_wyborcza i z całym szacunkiem dla ministra, ale sędziowie nie są w stanie pojąc, na czym polega problem z odwołaniem delegacji do SA w Warszawie dla byłego radnego PiS, neosędziego Adama Jaworskiego. Neosędzia, przewodniczącym wydziału ???

— Piotr Gąciarek (@GaciarekPiotr) March 2, 2024

Idź do oryginalnego materiału