BOCHNIA. Miasto przegrało proces ws. Park&Ride. Samorząd musi zapłacić ponad milion złotych

bochniazbliska.pl 2 miesięcy temu

To prywatny przedsiębiorca miał rację, a nie urzędnicy z bocheńskiego magistratu. Tak ostatecznie orzekli sędziowie Sądu Apelacyjnego. W środę zapadł prawomocny wyrok w sprawie, która ciągnęła się od ośmiu lat. Co to oznacza dla miasta? Samorząd musi zapłacić ponad milion złotych.

Sprawa swój początek miała w 2014 roku, kiedy burmistrzem był Stefan Kolawiński. Miasto otrzymało wówczas 6,5 mln zł dotacji na budowę parkingu Park& Ride przy bocheńskim dworcu. Inwestycja musiała jednak powstać do końca 2015 roku, w przeciwnym razie samorząd utraciłby dotację. Realizację zadania w wyniku przetargu powierzono firmie WOL-GAZ, Invest -Solid – jako podwykonawca – był odpowiedzialny za projekt.

Parkingu nie udało się zrealizować w wymaganym terminie. Zdaniem przedstawicieli firmy obiekt nie miał szans powstać na działce, którą dysponowało miasto. Przedsiębiorcy zapewniali, iż źle przygotowano przetarg. Innego zdania byli przedstawiciele magistratu, którzy winę widzieli po stronie wykonawcy. Ponieważ parking nie powstał do końca 2015 roku (miasto traciło dotację) umowę zerwano i sprawę skierowano do sądu.

Pierwszy wyrok zapadł w 2022 roku. Sąd I instancji przyznał rację przedsiębiorcy, zasądzając na jego rzecz kwotę ponad 700 tys. zł, do tego doszły jeszcze odsetki i koszty sądowe.

Od wyroku miasto się odwołało. Sprawa ciągnęła się długo. Ostatecznie w środę Sąd Apelacyjny oddalił apelację orzekając na korzyść przedsiębiorcy. To oznacza, iż miasto musi zapłacić nie tylko wskazaną w pozwie kwotę, ale także koszty sądowe. W sumie to ponad milion złotych.

Idź do oryginalnego materiału